Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

wyznanie zniecierpliwione (chciałbym byś ciszej była...)


Rekomendowane odpowiedzi

chciałbym byś ciszej była

i jakby mniej natrętnie
zamykała się we mnie na klucz
zasypiała o poranku
nie budzona rykiem fanfar
ani jazgotem klaksonów

nie szukam cię
nie tasuje, nie rozdaje
nie mamię prestidigitatorstwem słowa
nie wycieram tobą ust między posiłkami
nawet nie chcę mieć zdania o tobie
tyle że zawsze się ktoś upomni
komu się nie mam ochoty tłumaczyć
każe zmagać się z sobą samym
lub oglądać bitwy toczone
w huku zderzających się poglądów
podziwiać doskonałe strategie obojętnych mi porażek

chciałbym byś ciszej była

i mniej pretensjonalnie
wycierała krople patosu z czoła
miast na rozżarzonych węglach
kładła się na mokrej trawie
gryząc źdźbło nuciła sprośne przyśpiewki

chciałbym byś ciszej była

i nie świeciła mi wiecznie w okna
potężnym czerwonym neonem
nawet gdy ścichniesz i przygaśniesz
obiecuję nie zapomnę o tobie
rzeczpospolito

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...