Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nawet filozofie wschodu nie skłaniają
do refleksji tak jak rakotwórcze wieczory
z panoramicznym widokiem na śmierć.

dzieci z bogatych domów kontestują
malując oczy. tusz wydaje się zbędny.

dzieci z bogatych domów kontemplują a
ołtarze johna lennona nabierają prawdziwie
duchowego wymiaru.

symbole nie łamią mnie w krzyżu.

dzieci z bogatych domów wyciągają ręce po
bilety na kolejne cuda. na gruzach rewolucji
wyrastają fryzury afro.

Opublikowano

Nie przekonują mnie po prostu migawki z MTV. Zamiast ostrego obrazu chciażby, dostałem ostrą obrazę. Ogólnie jest niedokłanie. Naoglądałem się już takich relacji sporo. Z drugiej strony są błędy merytoryczne. Bo zagnieżdzenia motywów lub metafor kalamburują się. Wyszydzane zdania lub ikony nie pozostają nam dłużne, f.e:"nabierają prawdziwie duchowego wymiaru"- jest logicznie nie-poprawne. Bo albo ironia albo nie-ironia. Tak więc zdanie nieweryfikowalne. Czyli bez sensu. Podoba mi się "symbole nie łamią mnie w krzyżu", ale to trik z pogranicza limeryków, a nie sprawy poważnotematycznej. I weź się Pan za dopowiedzenia. Co to za rewolucja? To słowo nie ma obecnie żadnej mocy. Jest nijakie, jak element reklamówki. Ogólnie rzecz biorąc. Błędny dobór współczesnego języka do poważnej, choć wielokrotnie dyskutowanej treści. Tu trzeba albo twardo za ryj aż się zęby posypią, albo krótko bez zawijasów ironicznych, bo logicznie utwór chcąc niechcąc padnie. A tak juz p.s-owo. Czy rozumienie tematu ma mieć jakiś zbawienny wpły na ogólną słbiznę formy? To retoryka, proszę się nie trudzić i nie odbpowiedać. Bo znowu ironija może się zapętlić językiem wokół szyi.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Rozumienie tematu czasami ma zbawienny wpływ na jakość komentarzy a poprzedni pański miał wartość mniej więcej taką co papier toaletowy. Dla mnie obrazą są takie komentarze. Natomiast za drugi dziękuję.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Rozumienie tematu czasami ma zbawienny wpływ na jakość komentarzy a poprzedni pański miał wartość mniej więcej taką co papier toaletowy. Dla mnie obrazą są takie komentarze. Natomiast za drugi dziękuję.
Co do pierwszego komentarza. To. Mądrej głowie dośc dwie słowie. Cholernie mi przykro, że poczułeś się Pan obrażony. Co do Pańskiego komentarza. Ta toaletowa zagrywka. Jest całkowicie niekulturalny. Ale nie obrażam się. Zaszufladkuję sobie Pana tylko. I tyla. Zdaję sobie sprawę, że chyba na wyrost użyłem słowa ironija. Życzę owocnej pracy. Kłaniam się nissko.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kluczowe pytanie - co to znaczy 'lirycznieć'?  Życie staje się poezją, to oczywiście wynika samo z siebie, ale interpretacja utworu musi wyjść poza zwykłe ubarwianie, upiększanie. Wpisanie wspólnie przeżywanego czasu w wiersz zdefiniowany jako określona struktura, ma charakter o wiele bardziej brzemienny w skutki. Liryka jest przede wszystkim poszukiwaniem formy dla emocji, a jakie to ma konsekwencje dla bohaterów lirycznych? Jeśli ich doświadczenia zostaną przeniesione w rzeczywistość metafor, wówczas okaże się, że współdzielenie codzienności jest zarazem tworzeniem jej tak, jak poeta tworzy swoje dzieło - budowaniem sensu (życia) poprzez indywidualizację tego, co ogólne i nieokreślone. Np. we fragmencie ze sklepem - wszyscy tam robią zakupy, ale dla bohaterów nie jest to zwykłe wyjście do sklepu, bo liryka tak manipuluje percepcją, aby mieli poczucie, że chodzi o coś zupełnie innego. Realność staje się umowna,  jej poszczególne elementy mają być tylko nośnikami czegoś, co istnieje jedynie w świadomości i  osób mówiących w wierszu. Upraszczając - lirycznieć to budować rzeczywistość i kod, który ją na nowo zdefiniuje (niekoniecznie werbalny), zgodnie z tym, jak w niej chcą funkcjonować bohaterowie wiersza, czy jak to sobie - wspólnie - wyobrażają.
    • Zastanawiająca przypowieść, w której prosta obserwacja przechodzi w trafną ekstrapolację. Gwarowa 'śleboda' dodaje wierszowi ciekawego smaku.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Porażająco głęboka refleksja na tle nieistotnej reszty.   Ale dam lajka, bo moc tej cząstki rekompensuje wszystko inne.
    • Przypomniał mi się Ebenezer Scrooge, a raczej wizja jego przyszłości przedstawiona podczas spotkania z trzecim duchem. Z tą różnicą, że wiersz na rozdrożu patrzy raczej w tę ciemną opcję. Samobójstwo? 
    • Dużo ciekawych myśli, ale konstrukcja wiersza chaotyczna i nie sądzę, aby ta niedbałość była pozorna lub celowa.  Początek utworu sugeruje tematykę religijno-kulturową, A ponieważ później robi się dość intymnie, więc może chodzi o problem niedopasowania i braku zrozumienia oraz skutecznej komunikacji w związku z kimś o innej wierze, innej obyczajowości, co skutkuje zwątpieniem i rezygnacją.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...