Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
czy ubite łuski słonecznika
w zjedzonym uprzednio jogurcie
mogą wpłynąć
na przyszłe rozmyślenia


otóż pytanie ogranicza się do
nieograniczonej pychy
w momencie gdy ziarnka jeszcze są
a my dłubiąc coraz szybciej
myślimy o następnym

*

zastanawiało was kiedyś
co to jest cmentarz
to nic innego
jak pusty pojemnik po jogurcie
który dawno został zjedzony
i zostały do niego wsypane łuski

cała przyjemność jest w tym
co kryje się w środku
Opublikowano

Czuje, czego brakuje temu tekstowi - większej żywiołości w przekazie. A szkoda, bo pomysł i tekst jest dobry.
Nie wiem, czy taki skromny plus wystarczy, ale coś tutaj przeszkadza w odbiorze... Przemyśle i wrócę po prostu :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




a czemu miałby nie starczyć
przecież równie dobrze mógłby się w ogóle nie podobać :)

szczerze to jeszcze nie mogę się przyzwyczaić do dobrej oceny
moich tworów
co nie zmienia faktu że jest to bardzo miłe

a wiersz może miał być tak marnie żywy
jak to co pozostało "kiedyś" przed moimi oczami
na biurku

bywaj
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




a czemu miałby nie starczyć
przecież równie dobrze mógłby się w ogóle nie podobać :)

szczerze to jeszcze nie mogę się przyzwyczaić do dobrej oceny
moich tworów
co nie zmienia faktu że jest to bardzo miłe

a wiersz może miał być tak marnie żywy
jak to co pozostało "kiedyś" przed moimi oczami
na biurku

bywaj

Niepodoba się to znaczne uproszczenie :) A wcale nie napisałem, że mi sie podoba. Czasem, jak wiersz jest jakos dla mnie trudniejszy, muszę miec dzień na zebranie tego do kupy :)
Szczególnie, że zdarza się czasem popełnic straszliwą i niesprawiedliwą gafe
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



no właśnie
to uproszczenie zastosowałem z premedytacją
wplatając w tę prostotę "głęboki masowo" temat
który na takim deseniu może być zbyt poważny
wiec wiersz w takim ułożeniu może wydawać się
sarkastyczno-czarnym humorem opleciony
plus prosta rozmowa z człowiekiem

można długo polemizować :)
Opublikowano

Postanowiłem spróbować nowego podejścia do pańskiej poezji, Panie Biela i spojrzałem na utwór wyłącznie pod kątem jego tonu wypowiedzi. Pan Krzywak wspomniał coś o tym, że wiersz nie jest żywiołowy. Można się z tym zgodzić, ja odebrałem to jak ton osoby, której kompletnie się nie chce. Przez to właśnie wiersz wydaje się napisany od niechcenia, jakoś tak z łaski. Co gorsza, treść, a ściślej brak logiki treści, jakoś zdaje się to potwierdzać.

Jak można ubić łuski słonecznika w jogurcie, który został już zjedzony? Mogły zostać ubite zanim został zjedzony, ale najwyraźniej jak sugeruje początek i 3 trzecia strofa tak nie było:

"pojemnik po jogurcie
który dawno został zjedzony
i zostały do niego wsypane łuski" proszę sobie popatrzeć gdzie tu są zaimki i do jakich rzeczowników się odnoszą i czy aby tych właściwych. Tyle, że jeżeli to błąd i go poprawimy, to wciąż pozostaje kwestia tego, że łuski zostały ubite w jogurcie w pierszej strofie, a ten został zjedzony, więc jakim cudem w trzeciej strofie łuski trafiają do pojemnika.

Ja już się w tym gubię.

Może autor coś wyjaśni?

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



no właśnie
to uproszczenie zastosowałem z premedytacją
wplatając w tę prostotę "głęboki masowo" temat
który na takim deseniu może być zbyt poważny
wiec wiersz w takim ułożeniu może wydawać się
sarkastyczno-czarnym humorem opleciony
plus prosta rozmowa z człowiekiem

można długo polemizować :)


A to na pewno o tym wierszu mowa? Jakoś mi się nie wydaje.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




tak uogólnienie nielogiczne
już już
bo miało być najprawdopodobniej
a najbardziej to tak


czy ubite łuski słonecznika
w zjedzonym uprzednio pojemniku
po jogurcie
mogą wpłynąć
na przyszłe rozmyślenia

otóż pytanie ogranicza się do
nieograniczonej pychy
w momencie gdy ziarnka jeszcze są
a my dłubiąc coraz szybciej
myślimy o następnym

*

zastanawiało was kiedyś
co to jest cmentarz
to nic innego
jak pusty pojemnik po jogurcie
którego zawartość dawno została zjedzona
i zostały wsypane łuski

cała przyjemność jest w tym
co kryje się w środku


no i co z tego
moze trzeba samemu dodać te
"usprawiedliwienia" do treści
Opublikowano

to ja sie wtrącę , chociaż nie autor jestem.
ziarno slonecznika- życie
luski- trup
pojemnik- cmentarz, grób
"otóż pytanie ogranicza się do
nieograniczonej pychy
w momencie gdy ziarnka jeszcze są"

pytanie można sobie zadawać tylko, będąc żywym, wkoncu trup nie mysli,
a może kto to wie..
życie to pycha, by poznać odpowiedz na pytanie, choćby j.w.
a najlepsze jest to, co w tym życiu się kryje, a nie istota trupa.
po edycji. oczywiscie moje porównania są na potrzebę, oby nie zawężyly pola!!!
pozdro

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



czyżby moje alt er ego ?

które podpowiadało mi że tak należy się usprawiedliwić
chociaż wierszy się nie usprawiedliwia bo sam się broni
a ten został odkryty już na samym początku
teraz każdy będzie wiedział jak interpretować !!!!

no ale cóż
Opublikowano

lubię dłubać słonecznik, czesto upycham łupki w to, co akurat jest pustego pod ręką...
a dla wiersza plusisko-za treść i ciekawy obraz:)
jakoś tak ciężko mi się w niego wgryzało, ale podoba się
zwłaszcza przy 20-stopniowym mrozie słonecznik to dobra rzecz:)

pozdrawiam ciepło
ER

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.





a dzięki że zdołałaś dotrzeć do najsmaczniejszego wnętrza
(jeśli takie jest ) w tym wierszu którym jest (rzekomo) treść i obraz :)

mówisz przy 20 stopniowym mrozie
może dlatego że dobrze (albo i lepiej) konserwuje się smak
coś na zasadzie prosektorium ;):P odnośnie do wiersza
wiem że to niesmaczne

bywaj
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



jeśli chcesz być złośliwy to nie uda ci się to
tylko dlatego że nie podobał mi się twój twór

i nie sądzę byś używał tego samego "bywaj"
co też miałoby mnie zdenerwować

raczej śmieszny jesteś

bywaj

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Istnieje pewna przeklęta broń...   Dzięki której każdego przeciwnika powalisz, Lecz ze swoimi demonami polegniesz, Nadzwyczajną przewagę sobie zapewnisz, Lecz na samotność skazany będziesz.   Dzierżą ją najbystrzejsi, Głupcy do niej dostępu nie mają, Ani też żołdacy najzwyklejsi, Czy też ci, co się luksusem obławiają.    Wielu osób zostało zapamiętanych, Ich nazwiska są nam doskonale znane, Żądzą sukcesów za życia opętanych,  Osiągnęli coś, czego niektórym nie będzie dane.   Byli mistrzami w swoich dziedzinach, I choć ich śmierć echem się nie rozeszła  Na zawsze będziemy pamiętać o ich wyczynach, Bo dzięki nim historia ludzkości na wyższy poziom weszła.    Z ręki do ręki broń ta przechodziła, Dzieliła oraz łączyła pokolenia, Zagładę ludzkości ona przynosiła,  Miała ona różne wcielenia.   Historię ludzkości ona wielokrotnie zmieniła,  Nowe zasady za jej pomocą ustalono, Całe dnie i noce właścicieli gnębiła, Jakby ich czymś poważnym zarażono.    Nikt jej na oczy nie widział,  Jej geneza do zrozumienia jest ciężka, Po prostu istnieje, każdy tylko korzystał,  A potem jak wiadomo, czekała ich klęska.                   
    • @mariusz ziółkowski Ok…rozumiem …” lęki i złudzenia” - najgorsze połączenie..kiedyś się wyjaśni a póki co piszmy i bądżmy dla siebie życzliwi.Warto bez wartościowania..
    • I jestem jak dzień zniszczony przez ciemność; I niebo pochmurne w noc w gwiazdy pełną; I wiersz romantyczny, w którym umarła namiętność; I człowiek zmarszczony, tracący nadzieję zupełną.   Przez cztery dni momenty z Tobą spędzone; Jak mam zapomnieć w nocy uczucia zrodzone? Każdy oddech do mnie wraca i dusi, Teraz co dzień mnie śmierć kusi.   Mówią niektórzy, że mężczyzna partnerów nie zapomina, Więc do końca życia będę Ciebie wspominał? Czuję się ciągle jakbyś Ty już o mnie zapomniał, Serce moje pęka, jak źle palona glina.   Ty mnie pierwszy chciałeś, do domu zaprosiłeś, Przepraszam, że nie potrafiłem mówić, kiedy prosiłeś. Coś we mnie z Tobą jakby umierało, Teraz uczucie pustki ze mną pozostało.
    • już z lat dwadzieścia chyba czytam te subtelności w twoich wierszach czy kiedykolwiek wyszła kicha dla mnie ty zawsze byłaś pierwsza   to że się uwielbiam z tobą droczyć wyłącznie słowem rymowanym i wrzasnąć już kompleksów dosyć długopis to jest twój kochanek   więc dbaj o niego wyczyść z kurzu wymieniaj wkłady kiedy trzeba i puść na kartkę daj mu luzik a same wiersze spłyną z nieba
    • @Łukasz Jasiński Obawiam się, że my tego nie ustalimy. Właściwie nie chcemy. Robotę muszą zrobić inni, o ile muszą, a to też nic pewnego, a my co najwyżej, podkreślam co najwyżej możemy im pomóc odwracając uwagę i jak największe gro uwagi skupiać na sobie. Ale tutaj, w tej poustawianej rzeczywistości, to nawet grupy nie skrzykniesz. Niczym nie zaskoczysz nikogo. Algorytm promuje i algorytm pomija. No różne takie. Właściwie to nawet na nasze komenty, a przecież nic takiego w nich nie ma, to powinniśmy, a przynajmniej ja na Napewno zasłonić za jakimś wallem komputerowym, vpn czy jakoś tak. Nawet jeśli to matrix, a są takie tezy, to takich jak ja akurat nikt od matrixa nie odłącza. Ale ogólnie mam wrażenie, że od jakiegoś czasu napięcie rośnie.  @Domysły Monika Fantastycznie zatem...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...