Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

...HoTeLoWy PoKóJ...


BeZDoMnA_ŁzA

Rekomendowane odpowiedzi

To wielki wiersz!Jest cudownie prawdziwy i dziala chyba na kazdego.A w koncu o to chodzi w sztuce.O dzialanie na jak najwieksze grono odbiorcow.I dla mnie jest uosobieniem piekna,erotyki i estetyki,ale moze to dlatego ze nie naleze do zadnego kolka rozancowego.Gratuluje tak obfitego odzewu!To znaczy ,ze dziala!Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 65
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie

355 wejsc!!! To prawie rekord.Myslisz Szepcie,ze to ci Panowie,po kryjomu,kiedy malzonki juz zasnely?Jeszcze raz wyrazam/Panie Operatorku Oczywiscie Z Calym Szacunkiem opinie o tym wierszu/Moje uznanie dla tego wiersza.Jest doskonaly juz przez to,ze dostal 355 wejsc i dosc duzo komentarzy.To po prostu dziala!.Pozdrawiam/pana tez Szanowny Operatorku/(to ja akela)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


..hmm.. Olenko...coz moge rzec,...jednemu sie podoba corka...a innemu tesciowa..i to chyba tyle na temat..i...
..nie powiem zeby bylo mi przykro z powodu , ze sie Pani nie podoba... :) mowi sie trudno i zyje sie dalej...
to jest moj wiersz... i tak jak juz powiedzialam wczesniej..jestem z niego dumna...jak z kazdego innego :) pozdrawiam... :) ...aaa.. i jeszcze cos...
..moze Pani myslec co chce.. na temat mojego zachowania... Polska to wolny kraj... Pani kraj... tez wolny ...wiec ....obfitosci zycze :)

Wilku...a co tu mam powiedziec??... :)
..ech... buziak ... ot co :*:*:*...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • TACIE (RIP)   Moje uzależnienie jest przez ciebie. I ciebie. I przez tamtego. Moje pisanie – jest formą ucieczki. Noszę się z widokiem krwi w akwarium. Osadzonym krzyżem. Bóg, który sikał (Serrano), jeśli zechce, udzieli odpowiedzi na nurtujące pytania, rozgrzeszenia – śmiech w tramwaju – w Biblii. Ktoś nam dyktuje zdania, dopowiada historie. Jesteśmy strużką zastygłej krwi w ustach (akwarium sardeli), uderzeniem o ścianę, aktem miłości i zgonu, stypą – w Bakłażanie. Twarzą – odzianą w piżamę, zatopioną w poduszce, siedem dni przed widokiem Stwórcy – jeśli nie wyszedł, nie umarł, nie zasłabł. Siedmioma Pulitzerami po tamtej stronie (goń się, amerykańska dziwko!), ukraińskim krwotokiem – proszę o twaróg i sałatkę. W kawiarni cisza – brak ludzi. Jest siedem dzieł miłosierdzia, siedem grzechów głównych, siedem darów Ducha. Ciała – siedem: patrzenie, smakowanie muzyki, seks, jedzenie – lubię stek, argentyński, lampkę wina. Węszenie – za pracą, w biegu. Tibal – miejsce zamieszkania. Ziah – tym współczuję, dla bogaczy. I Samael – musisz się stawić przed nim. Gdy dowieziemy ubranie.  
    • do Ciebie po niego szłam.... Astat. Wanad. Bizmut. srebrzyste perły gwiazd w ramionach galaktyki szepczą  mi " Kocham cię" wędruję po astralnych łąkach piechtami do rajskich planet promieniowanie reliktowe przypomina mi że myślę więc jestem grek Zorba i chłopaki z Dywizji Konrada śmieją się do mnie radośnie Astat. Wanad. Bizmut. są tacy to nie żart dla których jesteś wart mniej niż zero ! Dmuchawce....latawce...chart!
    • na moście co się dwoma końcami opiera o brzeg przeszły i przyszłe zamglone plenery pod którym płynie strumień ulica i przepaść znalazłem naszych imion na kłódce litery   nie wiem gdzie teraz jesteś w jakim świecie żyjesz co minęło za nami bezsprzecznie stracone dokąd los nas prowadzi czy byłaś czy byłem ani co ma się ziścić z tych znaczeń znajomych   ale wierzę w ich wyraz przysięgę przymierze ten most dziwny ten strumień w przepaść i ulicę i w takich jak my sami których chowa strzeże żelazna niewzruszona tajemnica liter
    • Kiedy przechodziłem obok, to zajrzałem do twojego świata, płynąc w cichej smudze czasu. Szłaś w świetle padającym z ukosa. W szumie liści, którejś wiosny, któregoś lata…   Patrzyłaś na mnie, patrząc przez mnie na rozkwitające pąki anemonów. W ekstazie i upojeniu. W kosmosie podwójnie pierzastym.   Nie widziałaś mnie w tym niewidzeniu, w tym oddechu słodkiej samotności. Ale byłem tu i jestem, stojąc naprzeciw ciebie na grubość kartki papieru, źdźbła trawy …   Chciałem ci powiedzieć o miłości.   Co pali serce.  Wyrywa się do ciebie i płonie.   Dotykałem twoich włosów w pocałunkach ptaków, co otulały drzewa swoim śpiewem.   Wyrażając to subtelnymi słowy. Takimi właśnie.   Ale tak teraz nie jest, tak było we śnie. Więc umieram od słowa do słowa. O tobie. O nas… W objęciach słońca gorącego lata. W światłocieniach czerwonych kwiatów miłości.   Wiesz, kocham cię.   Jedyna.   (Włodzimierz Zastawniak, 2024-05-01)    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...