Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pani Agnieszka na ławce dworcowej
siedzi i czeka na pociąg do nieba,
ten ma opóźnienie, bo tory w budowie,
ale ta pani i tak nie chce jechać.

Pani Agnieszka na ławce dworcowej,
zapala czwartego już papierosa,
choć wie, że nie wolno, że to niezdrowe,
ale to z żalu, bo chciała by zostać.

Pani Agnieszko, pani już jedzie,
bo późna pora, bo tam czekają.
Pociąg już stoi, a miejsc mało przecież.
Pani się boi? Tam też pięknie grają!

A ja wiem jedno, znam panią Agnieszkę,
i z żalem to powiem... Nie dojechała...
Choć weszła, usiadła, pomachała jeszcze,
na pierwszej stacyjce, jak mogła, tak zwiała.

Teraz co robi? Dawno wróciła,
siedzi na kominie i bawi się ze światem.
Z dziecięcą miłością, niezrównaną siłą,
albo po prostu, jak siostra z starszym bratem.

Opublikowano

Panie Łukaszu - przyznam, że pomimo pewnych niedociągnięc (np. w 1 strofie) stworzył pan dośc ciekawy, narracyjny wiersz. Fakt, że takie chwyty jak "pani Agnieszko" są znane, ale tym razem nie zawiodły. Tak trzymac !
Pozdrawiam.

Opublikowano

Ten wiersz ma fatalny rytm, nie da się na nim popłynąć i przez to rymy, choć dobre, jakoś zupełnie nie robią wrażenia, wręcz powodują dysonans. Poza tym ze starszym bratem.
Szkoda, bo to mógł być niezły wiersz.

Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...