Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Szkielet Tytusa w rzymskiej willi


Tomasz Pietrzak

Rekomendowane odpowiedzi

Jakubie. Co wyrzuciło go na powierzchnię, jakie spiski
dębowych korzeni nie pozwoliły mu wrastać we wstęgi
triasów, jur, kred? Jaki to praprzodek ojca praprzodka
nie mającego zdjęcia w albumie, imienia zamieszkał
z nami w ogrodzie? Dlaczego milczy? W tej pozie
jest podobny do nas obracających w ustach skamieliny
dni, przemijających w patrzeniu na siebie z dystansu er.

Ponoć, tak to już jest urządzone po macoszemu;
podlegamy tym samym porywom, zmianom pozycji
wobec słońca. Nawet nasze zmarszczki są jakby
dziedziczne, powolne pęknięcia i otwieranie się
ziarno po ziarnie, to znikanie w zaświatach
Flawiuszy i Sewerów.
W jego domu, naszym ogrodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"patrzenie na siebie z dystansu er" - peel zwraca się do przedstawiciela Izraela, Jakuba, w kontekście postaci Tytusa /odpowiedzialnego za zburzenie Jerozolimy/ i innych patrycjuszy rzymskich: Flawiusza i Sewera;
wobec erozji czasu /znikanie w zaświatach/ - kwestie "historyczne" dla peela tracą na znaczniu, ulegają zatarciu jak rysy na posągach byłych władców;pojęcie "obcego" i "swojego" staje się abstrakcją, która spokojnie może trwać w bezczasie; nie wadząc i nie boląc.

medytacyjny klimat wiersza zagarnia wyobraźnię, zawłaszcza - nie żal, że wiersz krótki, potem on długo jeszcze "mnie czyta";

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...