Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nie pamiętam już kiedy byłaś mi
spełnieniem niewyraźnych fobii
widziałem wciąż ten czarny kwiat,
co rośnie w zwięzłej głowie

a u dołu mojego brzucha w twoich ustach
kończył się świat

chwilę wcześniej mówiłem ci, że chcę być kimś innym
albo wybuchnę

stałaś się sednem niewygodnych sytuacji
w których ja czekałem na wszystkie oprócz pierwszej
gwiazdy, ale one się nie pojawiały

teraz już mnie tutaj nie ma

Opublikowano

przeczytałam to i nie podoba mi się że to jest z punktu widzenia mężczyzny, bo to wychodzi tylko czasami. podoba mi sie pierwsza strofa, druga jest chyba zbędna a ostatnia nie podoba mi się bo to troche banalne pisac o niespełnionej miłości, o tym że za późno itd, ale to tylko moje zdanie. jestem nie w sosie- dzwoniła kucharska i całe szczęście że decyzja została podjęta dzisiaj bo to bła wiadomośc o jedynce z chóru na semestr, ojciec wszystko jej powiedział, o tym że rezygnuję ale mimo to mama wygląda na wkurzoną. no nic, na szczęście umywam od tego ręce jak najszybciej sie da. pozdro 600

Opublikowano

Jak to przeczytałem, to prawie padłem z wrażenia... Np.
a u dołu mojego brzucha w twoich ustach
kończył się świat
Ale nawet pomijając to, wiersz spełnia wszystkie warunki, by wejśc do mojej kolekcji ulubionych.
Pozdrawiam.

Opublikowano

Eugen De - dziękuję za ten wartościowy komentarz ;)
"dla mnie to >niewyraźne fobie "i w dodatku częściowo po angielsku" - częściowo, czyli mówisz o tytule? ;) jeśli masz problem z angielskim, to już ci tłumaczę. i want to be someone else oznacza "chcę być kimś innym".
nie rozumiem, czemu się dziwisz, że tekst jednak pisany był nie przez mężczyznę.
pozdrawiam również.

M. Krzywak - w takim razie bardzo się cieszę i dziękuję :)

Arkadiusz Nieśmiertelny - postaram się, żeby następny cały był naj ;) pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97     Bereniko, Twój komentarz czytam jak głos człowieka, który widzi dalej niż horyzont. W świecie, gdzie tak łatwo dać się porwać prądom cudzych narracji, Ty wybierasz stabilny grunt – powietrze i światło zamiast solanki i sieci. To świadectwo nie tylko inteligencji, ale i filozoficznej postawy: rozróżnienia między tym, co wciąga, a tym, co daje wolność. W Twoich słowach jest także nuta wrażliwości, która przypomina mi scenę z filmu Adrift (41 dni nadziei) - wyspa gdzieś na Pacyfiku, on i ona młodzi i piękni, zachód słońca. Na jachcie Richard mówi: „Przyjdź, przygotuję pysznego tuńczyka. Lubisz ryby?” A Tami odpowiada: „Jestem weganką. Lubię ryby…... ale żywe!” Te słowa, w cudownej scenerii młodości i przestrzeni, wywołują we mnie subtelne drżenie serca. To zdanie było jak etyczny manifest w jednej chwili – subtelny, a zarazem mocny. Tak samo brzmi Twoja fraza: „omijam dorsze, karpie i sieci rybiej męki” – to coś więcej niż obraz, to wybór aksjologiczny, który łączy rozum z empatią. Rzadkie i piękne połączenie: intelekt i serce w dialogu z wolnością.   Dziękuję pięknie :)     @Alicja_Wysocka Alu.  Sama kazałaś mi nie przesycać. To się hamuję. Wszedłem na chwilę w twórczość lekką. Dziękuję :) @Marek.zak1 "Śledziary". Nie brzmi apetycznie. Dobrze, że przed wojną a nie za Tuska. Dziękuję :)
    • Poeci zawsze mają coś do dodania. Muszę zatem coś dodać – bonus minus.   Warszawa – Stegny, 02.09.2025r.  
    • To panika; maki na pot?    
    • @Alicja_Wysocka , ja tu widzę taką sprawę, że pory roku dostarczają nam czasami bardzo mocnych wrażeń, które czasami jest trudno nazwać. Ty tu piszesz o jesieni, a ja czegoś takiego podobnego dopatruję się w wiośnie. Tyle, że w wypadku wiosny nie mam na myśli tego, co widoczne, ale raczej pewną woń, pewną aurę, która dostarcza mi tak mocnych wrażeń, że aż.... się tego boję. Dlaczego się tego boję? Może dlatego, że idzie coś nowego...Ale tak do końca to sam nie wiem. I chyba to jest właśnie to "niewypowiedziane".

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • @Toyer oby tych chwil Tobie jak najwięcej
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...