Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jesień...


Rekomendowane odpowiedzi

jesień

podążam
za radosną grą świateł
błyszczących w kropli wody
na wątłej nitce
babiego lata

każdy listek jest dzisiaj
małym odbiciem tęczy
porusza go łagodnie
wiatr

muszą być jeszcze chmury
oczywiście różowe
i ptaki które lecą
za odchodzącym słońcem
(uśmiecham się do nich)

uśmiecham się do nieba


ale skąd się tu zjawia
ta niezwykła melodia
przy niej ciążenie powiek
jest już nie do zniesienia

otwieram oczy

to tylko wiatr za oknem
nuci smutną piosenkę
zbyt często uderzając
w dziwną nutę
ironii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem nawet kiedy byla taka jesien... chyba wczoraj w mojej glowie.
a moze sluszna byla by wersja z happy endem, bez tej dekadenckiej puenty??? sama nie wiem...



jesień

podążam
za radosną grą świateł
błyszczących w kropli wody
na wątłej nitce
babiego lata

każdy listek jest dzisiaj
małym odbiciem tęczy
porusza go łagodnie
wiatr

muszą być jeszcze chmury
oczywiście różowe
i ptaki które lecą
za odchodzącym słońcem
(uśmiecham się do nich)

uśmiecham się do nieba
przechwycam jasny promień
błękitu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...