Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Widziałam to
To też widziałam
Było wcześnie rano, gdzieś koło szóstej
bo jeszcze szaro było

On – lat czterdzieści cztery
Ona – siedmioletnia dziewczynka w różowej sukience
Wyszła tylko by jej kotka załatwiła swoje potrzeby fizjologiczne

To było za tą pierwszą kamienicą
Z tyłu było kawałek trawnika
jakieś huśtawki i takie tam inne

Patrzę, a On podchodzi do niej
Zaciąga pod arkadę budynku
Przyciska do muru

Wziął ją od tyłu

Wkłada łapę pod sukienkę
Zaczyna dotykać
Ściąga majtki
Wkłada rękę głębiej i głębiej

Na posadzkę zaczynają spływać pierwsze krople krwi
Po chwili krew się leje strumieniami

Ona traci przytomność
On już prawie odchodzi

Ale jeszcze rwie kawałek materiału jej sukienki
i wyciera zbrukane krwią łapy

Ona osuwa się na betonowy taras
Tak naprawdę jej już nie ma

Opublikowano

Dziękuję serdecznie za koment.
A jeśli chodzi o formę, to zapewniam, że była przemyślana (celowa -->pewnie dlatego może się wydawać zbyt banalna)
Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...