Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

podjechała niebieska strzała
przed czasem
nie dając w spokoju do palić
papier osa
trzy łapczywe chmurki
i hop do środka

-proszę studencki
-jaki! nie ma takich
krzyczy zza szybki podbito oki
maszynista
-są gminne i ustawowe
-to może być gminny
-wyliczone
-są przecież wyliczone
-bierz bilet i spływaj
odburknął śliwooki

gburstwo maszynisty
poru szyło nitką wsparcia świadków
przypadkowych pod różnych
wstawili się po mojej str o nie
-ty chamie było słychać z końca tramwaju
jeszcze na tym zarabia a taki cham
zgodnie powtarzali
szarpnęło chuknęło, strzała
impetem pomknęła po drabinie

roz bur muszony
maszynista
chcąc się odegrać
rozchulał wagoniki
wprawiając ogół w jeszcze większe
roz ba wie nie
-ale cham
odbijały się słowa echem od szyb

rozpoczęła się żywa konwersacja
świadkowie peerelowskich dni
zaczęli wspominać czasy dobro bytu


do cel o wy
wy siad a ją c sły szałem jesz cze
-żeby w tak ich czas ach!

szkoda gadać

Opublikowano

Dobre. wkoncu coś mnie naprawde zaintrygowało. przyznam się, że bałam się komentować pana wiersze przez te odstępy, ale tym razem chyba skapowałam o co w tym chodzi, bo akurat w tym wierszu - nic dodać nic ująć. pozdrawiam. ha będe pierwsza z komentarzem!

Opublikowano

dzięki za wizytę, a czego tu się bać, moje pocięte wier szydła jednym się podobają a innych odstraszają, więc zawsze będą słowa na tak i na nie
to fakt, że pierwszy komentarz jest najmilszy, zwłaszcza jak jest tak przyjemny jak twój

nisko się kłaniam i pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



wiersz pisany w tramwaju na stojąco, momencik po niemiłej sytuacji z panem maszynistą
wszystko co jest w wierszu wydarzyło się naprawdę, miałem wtedy zakręcony dzień i taki powstał wiersz, dzięki za wizytę
nisko się kłaniam i pozdraiwam
Opublikowano

Ha, nic dodac, nic ując. Znam to na wskroś, a podziwiałem lekkośc ręki (tzn. pióra) i do tego z uśmiechem. O ile się nie mylę, te przerwy prowadzą tok czytania, akcentując to, co ma byc zaakcentowane.
Tyle, że jest druga strona medalu- czasem można wypalic 20 pa pie ro sków czekając na pojazd komunikacji miejskiej.
Spodobało się, o czym z pzryjemnością informuję i pozdrawiam!!!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



tu się z tobą zgodzę, że całość ma kształt krótkiego opowiadanka
a że nie przypadły do gustu zabawy w cięcie słów to już kwestia estetyki, jak już wcześniej wspominałem taki styl zawsze znajdzie zwolenników i przeciwników,
dzięki za komentarz, słowa na nie też są potrzebne aby jeszcze bardziej skupić się na udoskonalaniu warsztatu

niskko się kłaniam i pozdrawiam
Opublikowano

to tak jakbym znowu jechała tym tramwajem...tylko, ze na mnie wjechal dodatkowo wózek z małym pasażerem w środku, w końcu nie każda mama ineresuje się swoim własnym dziecięciem. Co do wiersza natomiast to bardzo przypadł mi do gustu, niby z początku spacje przeszkodziły mi w odbiorze, ale chwilkę później stwierdziłam, że bez nich już by tego samego nie było...takie moje przemyslenia...nic odkrywczego ale chcialam napisać...

pozdrawiam paradoksalnie zielono
natalia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Karol Nawrocki Prezydentem Polski! Z tysięcy gardeł niesie się krzyk, W cieniu roznieconych wielkich emocji, Otulonych niekiedy w szczęścia łzy...   Już policzono ostatnie głosy, Padły oficjalne komunikaty, Wszystko dopięte na ostatni guzik, Pozostaje nam tylko się cieszyć!   Nieopisana radość niezmierna, Zagościła we wszystkich Polski zakątkach, W wielkich miast dzielnicach i małych wioskach, W blokowiskach, domach i na plebaniach…   I na przepełnionych szpitalnych oddziałach, Rozsypały Anioły okruchy szczęścia, W sercach milionów Polaków zagościła Nadzieja, Wielki triumf odniosła patriotów armia!   Karol Nawrocki Prezydentem Polski! Gdy padły oficjalne wyniki, Ziściły się marzenia milionów ludzi, Skryte dotąd w serc głębi.   Ziściło się i moje wielkie marzenie, Skryte me modlitwy zostały wysłuchane, Przeszczęśliwym jestem człowiekiem, A szczęściem swym chcę podzielić się z całym światem!   Wkrótce wybitny historyk, Gdy upłyną kolejne przepełnione szczęściem dni, Zasiądzie niebawem w Pałacu Prezydenckim, Biorąc w swe dłonie ster Ojczyzny,   A znając chlubne naszej historii karty, Wierny niewzruszenie przodków tradycji, Piastując przez lata ten urząd szczególny, Powiedzie nas ku wspaniałej przyszłości...   Karol Nawrocki Prezydentem Polski! Takim na jakiego wszyscy czekaliśmy, Takim o jakiego mrużąc do snu powieki Zanosiliśmy do Boga ciche modlitwy,   Królowej wszystkich nauk Historii Oddany jej latami wierny syn, O pochówki ofiar Wołynia się zatroszczy, O pomordowanych na kresach przenigdy nie zapomni!   Wielkich bohaterów Kampanii Wrześniowej Z biegiem lat kolejnych upamiętni godnie A odsłaniając tablice im poświęcone, Wygłosi niejedną chwytającą za serca przemowę…   Bohaterskich Żołnierzy Wyklętych, Odsłoni na polskiej ziemi kolejne pomniki, Za to że nigdy nie złożyli broni, Podziękuje im w słowach wyszukanych…   Karol Nawrocki Prezydentem Polski! Zaufały mu miliony ludzi, Na nic zdały się kłamstw potoki, Oszczerstwa pełne manipulacji,   Jak cała Polska długa i szeroka, Od Półwyspu Helskiego aż po szczyty Tatr, Każdy z nas w głębi swego serca, Kryjąc jej wyidealizowany obraz,   Bez wahania szedł zagłosować, Wiedziony wewnętrznym głosem sumienia, Nie zniechęciła go medialna nagonka, Uporczywe próby ciągłego zohydzania,   Bo dnia tego nad urną wyborczą, Każdy liczył się głos, Krzyżyk pewną zakreślony ręką, Symbolicznym był zadatkiem na lepsze jutro…   Karol Nawrocki Prezydentem Polski! Wiwatują wniebogłosy rozradowane tłumy, Chaotyczne relacje kolejnych dziennikarzy, Przeplatają się z płynącymi z całego świata gratulacjami.   I wszędzie ta wspaniała podniosła atmosfera, Której to mimowolnym świadkiem była Niejedna uroniona ukradkiem łza Nim w powietrzu się rozpłynęła.   I ciągłe wzajemne gratulacje, Przeszczęśliwych ludzi uśmiechy serdeczne, A wszystko to niczym przepiękny sen, Z którego nikt z nas obudzić się nie chce.   I ciągle nie możemy uwierzyć, Że ten cudny sen patriotów się ziścił, Warto było czekać tyle miesięcy, tygodni, By tak nagrodzone były nasze wysiłki!...    

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Interpunkcja jest bardzo ważna, otóż to:   - Dostałem spadek   - Dostałem spadek?   - Dostałem spadek...   Nie używając jakiejkolwiek interpunkcji, wprowadzamy chaos pojęciowy i robimy wodę z mózgu czytelnikom, a tym samym: obniżamy poziom polszczyzny.   Idźmy stąd jak najdalej i idźmy, stąd jak najdalej - donikąd...   idźmy stąd jak najdalej i idźmy stąd jak najdalej donikąd    Pierwsze zdanie wyraża sens i emocje, ma również głębię, natomiast: drugie jest płytkie, bezsensowne i puste, proste i logiczne i jasne?   Oj, kochanie, chciałbym  .......................................... Jak najdłużej na tym świecie  I czy wiecie?   Tak też można, a jeśli czytelnik nie wie o co chodzi, to dwa ostatnie wersy są sugestią, rymy - tropem.   O! Polsko! Święta! Mam gdzieś w głębokim poważaniu tych I w uznaniu te zwierzęta!    I tak też jest poprawnie: tutaj należy czytać między wierszami, jeśli czytamy tak jak napisałem - treść ma negatywny wydźwięk wobec zdrajców, natomiast: jeśli przeczytany od dołu do góry - treść ma wtedy pozytywny wydźwięk wobec zdrajców.   Łukasz Jasiński 
    • @Kwiatuszek Bardzo dziękuję i cieszę się, że utwor Ci się spodobał.
    • @Wędrowiec.1984 Piękny, głęboki i lekko płynący wiersz. Pozdrawiam serdecznie!
    • Jak Roland umierający na wzgórzu Za jego państwo dumnie poległ Niczym Adolf w wojennym kurzu Dnia 3 Czerwca wygrał bohater Ronald Macdonald Wrodzony Uratował nas od muzłumańskiej hołoty @wariat.jenzor.gniezno jestem katolickim empirystą - monarchistą i analfabetycznym tsfelem - partykularnym Jan Łukasiński  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...