Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ucztujemy
w hebanowych objęciach mroku
bezsilni wobec narastających projekcji
lecz skuleni w kręgu zwycięstwa
nad wyrzeźbioną słowami wiecznością.

A w słodkim powietrzu drgają liliowe suknie
i księżycowy kamień pulsuje wątłym blaskiem.

Skradamy
ostatnie prawdziwe owoce naszych ogrodów
gdyż popiół opada burzą zaciemnienia.
Otaczamy pradawne nieopisane lądy poznania
i wkraczamy na okręty mgłą wymalowane
by gnać ze słodyczą zaklętego wichru.

A w słodkim powietrzu rosa rozkwita
szlachetnymi westchnieniami i szeptami.

Podróżujemy
od horyzontów wczesnego świtu gdzie
rodzą się srebrzyste motyle nostalgii.
Jesteśmy uciekinierami swych własnych
nie zawsze zasmakowanych krain
obfitych w pierwotne oceany wrzasku.

A w słodkim powietrzu zamglonych wizji
okręt prowadzi nas poprzez długie otchanie
do jedynego prawdziwego serca.

Opublikowano

chochlik kolejny? otchanie - otch ł anie?? hehe
ale to tak na marginesie,

wiersz podoba mi się tak troszkę...
nie poczułem tylko finalnego jakiegoś cięcia ;) (co przez to pojęcie ma się rozumieć? - tego to ja jescze sam do końca nie wiem ;)

Pozdrawiam,
Kai Fist

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...