Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

To w skrócie jest tak, że ja nie cierpię zakupów. Nienawidzę ich tym pierwotnym rodzajem nienawiści, tym dziewiczym, nieskalanym gniewem. Na myśl o supermarkecie mam ochotę palić i rżnąć, a sklep z butami działa na mnie jak płachta na byka. Agresywny jestem, gryzę, tupię, mam kły i pazury. Zazwyczaj wolę więc chodzić w starym i wytartym, niż kupić sobie nowe. Zazwyczaj - ale nie w zeszły piątek.

W zeszły piątek bowiem, a był to dzień nad wyraz już letni, dokonałem transakcji handlowej. Akwizytorem był w tym przypadku kolega Góral, stary pilski punk i niemal harleyowiec. Góral, zwany też niekiedy Młodszym Panem z Bródką, od nieznanych mi już czasów składał motory z części niepierwszej młodości. Jeden z nich zaliczył już szczęśliwą jazdę próbną i szereg awarii. Stały bywalec harleyowych zlotów miał tez żyłkę do interesów: w czasie największego regresu był zawsze przy pracy, zaś każdy z jego towarów potrafił znaleźć nabywcę. Tym sposobem opchnął Góral stary gaźnik, półczynną konsolę i przechodzoną pieszczochę. Tę ostatnią kupiłem ja!

Pieszczocha, stary punkowy rekwizyt, to była z mojej strony zwykła dziecinna fanaberia. Skórzany pasek z nabitymi ćwiekami, rzecz do kupienia w każdym sex-shopie i sklepie kynologicznym, zatracił bowiem dawno swoją wymowę ideologiczną. Raz, że przestał już być używany, przynajmniej w znanych mi kręgach, jako bielizna erotyczna. Dwa, że mając nikłą siłę ognia, nigdy nie był dobrą metodą zwalczania Systemu. I dla mnie nie była pieszczocha niczym poza prywatną zachcianką, letnim żartem i totemem pomaturalnego rozluźnienia. Kobiety kupują torebki - ja także mam swoje fetysze!

Moi znajomi byli w większości transakcji przeciwni, twierdząc, że pieszczocha będzie mi pasować jak świni dready. Żywiołowym protestom przewodniczyła Kamila, mój prywatny ekspert w sprawie aranżacji zewnętrza. Kamila, biegła w sztuce wizażu, będąc na skraju desperacji sięgnęła nawet po autorytet starożytnych. Posiłkując się nimi dobitnie udowadniała, że pieszczocha na łapie kogoś, kto wygląda jak skejt, to katastrofalne złamanie zasady decorum. A gdzie zostaje złamane decorum, tam rodzi się komizm. Czyli zwykła brecha.


Przy takim sprzeciwie publiki kupno ćwieków stało się rzecz jasna sprawą niemal honorową. Rezygnacja byłaby rzeczą haniebną i babią; należało doprowadzić handel do końca, uścisnąć sobie dłonie i pozwolić reporterom na krótkie interview. Nic więc dziwnego, że już w piątek, w kilka dni po wstępnych pertraktacjach, zasiadłem z Góralem do stołu obrad w celu transakcji wymiennej. Posiłkując się cygarem, barmanem i piwem z sokiem doszliśmy do pewnego konsensusu: ja mu piwo i papierek, on mi ćwieki i w ogóle. Oko za oko, ząb za ząb.

Nowy totem wprowadził w moje życie pewną dozę wesołości. Rodzice uznali go wpierw za egzotyczny rekwizyt; erotyczną etymologię przedmiotu przyjęli z godnym podziwu zrozumieniem, nie pozbawionym jednak nuty niepewności. Powściągliwi byli także moi znajomi: zapewnienia, że od tej pory biję i gwałcę przeszły bez echa, zwłaszcza wśród koleżanek. Trochę powarkiwałem dla wzmocnienia demonicznego efektu; nie zmienia to jednak faktu, że jedyne, co uzyskałem, to dobre samopoczucie i nowe znaczenie słów "skóra i kości".

Gdy tak się sobie przyglądam w lustrze, to myślę, że znajomi mieli rację: wizualnie ćwieki mi nie pasują. Ale i tak noszę je z dumą - to w końcu moja, męska pieszczocha. To jest mój substytut chłopięcej finki; coś jeszcze młodego, ale już upolowanego na własną rękę. Substytut śmieszny dla postronnych, lecz dla mnie będący jakimś wstępem do tej przyszłej, oczekiwanej już trochę, samodzielności. Do kucia siebie i otoczenia od A do Z, pełnej odpowiedzialności za siebie i pełnej, niepodzielnej, choć nierealnej niezależności. Może to iluzja - ale iluzja bycia niezawisłym, prawdziwym i zawsze samym sobą.

Z każdym kolejnym ćwiekiem jestem bardziej niepodległy.

----------------------

To rzecz jasna bardziej artykuł. Zastanawiam się: jest na coś takiego miejsce w tym dziale?

Opublikowano

iluzja bycia niezawisłym, prawdziwym i zawsze samym sobą.

Z każdym kolejnym ćwiekiem jestem bardziej niepodległy.

niektórzy noszą ćwieki, żeby być sobą, inni noszą szerokie spodnie, żeby być sobą
artykuł to też nie do końca, raczej felieton, ale milutko sie czytało (tylko)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zawsze uważałem, że największe szanse inwestycyjne czają się nie tam, gdzie wszyscy patrzą, ale właśnie na obrzeżach uwagi. Tak było też z Wiedniem. Podczas jednego z wyjazdów do Austrii, gdzie odwiedzałem znajomych z czasów studiów, jeden z nich – analityk finansowy – pokazał mi swój portfel. Co mnie zaskoczyło? Znaczna jego część opierała się o spółki z wiedeńskiej giełdy. Zaintrygowany, wróciłem do Polski i zacząłem zgłębiać temat. Przez platformę broker resourceinvestag.com, z której już wcześniej korzystałem do handlu na rynkach niemieckich, szybko uzyskałem dostęp do austriackich instrumentów. Resource Invest AG, z licencją UE i pozytywnymi opinie Resource Invest AG, udostępnia inwestorom również mniej oczywiste rynki, jak Wiedeń. Zacząłem od spółki Erste Group Bank – stabilnego gracza o umiarkowanej, ale konsekwentnej polityce dywidendowej. Potem doszły Vienna Insurance Group i kilka REIT-ów powiązanych z rynkiem nieruchomości komercyjnych. Efekty? Średni wzrost wartości portfela o 9,3% w ciągu roku. Dla rynku uznawanego za „niszowy” – bardzo przyzwoity wynik. Nie brakuje jednak w sieci pytań typu „oszustwo resourceinvestag.com” czy „sciema resourceinvestag.com”. Ja sam miałem wątpliwości, zanim zacząłem – ale 18 miesięcy aktywnego handlu przez ich platformę przekonało mnie, że firma działa rzetelnie. Szczególnie przy inwestycjach w mniejsze rynki, takich jak Austria, pomocna okazuje się ich obsługa klienta – szybka i kompetentna. Wiedeński sektor finansowy to nie tylko banki. To także fintechy, fundusze i segment ubezpieczeniowy. Co ciekawe, austriackie spółki finansowe są bardziej konserwatywne w podejściu do ryzyka niż ich niemieckie odpowiedniki – co w warunkach gospodarczej niepewności działa na ich korzyść. Dzięki opcji forex resourceinvestag.com, mogłem także zabezpieczyć część pozycji w euro, co przy zmienności kursu PLN/EUR miało znaczenie dla końcowego wyniku. A ponieważ inwestowałem w dłuższym horyzoncie, ten detal okazał się istotny. Zalety Resource Invest AG: - pełna licencja UE - dostęp do niszowych rynków, jak Austria - solidna platforma i intuicyjny interfejs - szybka obsługa i dostępność po polsku Wadą może być brak szerokiej oferty edukacyjnej dla początkujących inwestorów – choć osoby z doświadczeniem odnajdą się tu bez problemu. Dziś regularnie śledzę wiedeńską giełdę. Nie ma tu szalonych wzrostów jak na Nasdaq, ale jest coś ważniejszego: stabilność, rozsądna wycena i dobre dywidendy. A z narzędziami oferowanymi przez

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      , ten rynek jest na wyciągnięcie ręki – i to bezpiecznie, z pełną kontrolą.
    • Nie musisz się starać być kumplem ich wszystkich  Nie musisz rozumieć myśli każdego kto Cię krzywdził Antycypować każdy ruch by być krok przed nimi  Wiedz, że Twoje dzieciństwo to nie turniej szachisty    Nie bądź jak myśliwy i nie traktuj myśli byleby niszczyć  I bezmyślnie nie wyceluj w kilka punktów newralgicznych  bo to również możesz być ty w akcie samobójczym  Nie daj się im, zaakceptuj, bo skaleczysz cały świat swój    Patrząc w lustro myśl o genach bo to kawał historii  Możesz z dumą przyznać że Twój wygląd to Ty  Porównując się do innych tracisz z oczu kilka cech tych  których byt definiuje Twą tożsamość. Jesteś wyjątkowy    Wrażliwość, empatia to para pasażerów, nie bój się ich  Nie raz da Ci w kość, poniży, potarga jak ręcznik  Ale to ta grupa cech co odróżnia Cię od reszty  Będziesz wiedział o kimś więcej niż przeciętny typ
    • @Leszczym @Leszczym @Leszczym wymień chociaż 10
    • @Migrena …poważne zaburzenie… ):
    • @pasa_i_doble … naturalnie i refleksyjnie, to niełatwe do osiągnięcia razem, a tutaj się udało :) ( wkradło się parę rymów wewnętrznych, ale i tak wiersz nie traci), pozdr.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...