Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

topielica


Rekomendowane odpowiedzi

odmrożeniam odchodzę od sześciu zmysłów
bezwonna barwą smakuję ciszę

może mi to ktoś wyjaśni? pierwsze zdanie jeszcze jakoś brzmi, choć sensu nie dostrzegam. skąd nagle odmrożenia? to jakaś metafora? skąd ja biedny mam wiedzieć czego?
druga linijka... nie pamietam jak się nazywa ten staffowski zabieg (jasiu tez nie pamieta:)), ale został kiepsko osadzony w sytuacji lirycznej. nie dostrzegam jego znaczenia. jeśli się znalazł w wierszu, bo myślisz, że nadawanie przedmiotom nieistniejących przymiotów jest oryginalne, fajnie brzmi, jest cool i trendy, to zgroza.

Za to pierwsza strofa ciekawie brzmi. W ogóle pierwsze dwie. Gdyby wywalić ten feralny fragment i zastąpić go czymś pasującym do reszty (tak ze 4 linijki podzielone na dwie strofy), to wiersz mógłby być jeszcze pyśny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Już wyjaśniam: topielcy, ponoć przed rozkładem mają kolor skóry siny, a nie żółty jak zmarli "na powierzchni" Jakby zamarźli. Stąd skojarzenie.
Co do "staffowskiego zabiegu" to bynajmniej nie o niego mi chodziło. Zainspirowała mnie osoba chora na synestezję audytywno-wizualną. Coś niesamowitego. I to Ona jest moim podmiotem lirycznym :) Dlatego też sześć zmysłów...
pozdr serdecznie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...