Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

życie się nie kończy do póki nie umierasz


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



patrze i patrze, i szukam i szukam, ale nie moge sie doszukać błędu w tytule, jestem ślepa? jak możesz to wskaż mi go prosze bo chyba do tego nie dojdę ;/. może chodzi ci o brakujący przecinek i kropkę? ale jeśli tak to biore to na własne barki, dla mnie tytuł nie jest zdaniem a w wierszach unikam interpunkcji. mimo wszystko pękam z dumy że zdobyłaś sie na obojętność wobec tekstu zamiast zmieszać go z błotem ;].

pani M. S. bardzo dziękuje za taki komplement, bardzo mi miło ;).

Arkadiuszu, mam nadzieję, że mogę czuć się zaszczycona ;). pozdrawiam zarumieniona

Espeno, to miłe, że ci się podoba.

panie M. Krzywak, tytuł wymyśliła przyjaciółka, nie miał być jeszcze wtedy tytułem ale olśniła mnie tym stwierdzeniem, dobrze się składa, że pan też to widzi. co do odskoczni, lubię chować cukierki daleko od słów, żeby było trochę zabawy, nie zwykły przepis na kanapkę z szynką. pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


polecam zakup słownika pt. zasady pisowni polskiej i interpunkcji ze słownikiem ortograficznym. Aut. Jodłowski i Taszycki. starzy ale jarzy. DOPóKI - razem na rany Chrystusa. A jeśli chodzi o wiersz: drugi wers stanowi sam za siebie. NICZEGO. nie wyraża.
Dziwna gra słów. Zbyt wiele słów w por. do nikłej treści.

Szacunek - Lefski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ciekawe co pan mówi, odnoszę jednak wrażenie, że poprostu nie zrozumiał pan z tego nic a nic; przykre, ale nie jestem za to odpowiedzialna. jeśli chodzi o interpunkcję to chyba pan nie widzi, że przecież jej tu nie ma, i to bynajmniej nie dlatego, że nie znam zasad jej używania ale poprostu w moich wierszach z niej nie korzystam. błąd już widze, przepraszam, jest nie do usunięcia, jestem dyslektyczką, nie zauważam swoich błędów ale staram sie nad tym pracować. wracając do treści, raczej nie widzę tu wielu słów, wręcz przeciwnie, a treść trzeba umieć pojąć, to już kwestia przenikliwości i bystrości. drugi wres wyraża chyba tyle ile sam o sobie mówi, nie rozumiem pańskiej uwagi, ale oczywiście pańska krytyka jest dowolna, nawet jeśli zupełnie nie widze na jakiej podstawie skoro wiersz został niezrozumiany. pozdrawiam, miłego wieczoru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ależ... bez urazy ;-) i co mi aśćka z tym "panem"... aż mi się głupio zrobiło. co to, po literach już widać, jaki człowiek stary? Jak zwykle - i tu - wyraziłem tylko swoją spontaniczną, emocjami spowodowaną opinię. krytyką nie śmiem tego nazwać, albowiem by krytykiem się mienić trzeba być straszliwie mądrym, a ja jedyną wiedzę tylko z mlekiem matki wyssałem... (byle co zjadł - byle co gada) nic więcej
pozdr. lef.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...