Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Paradoksalnie twierdząc
Uważając iż, że
Pustka nicością jest
Pustka jest niczym
Bytem niespotykanym
W ogóle zewnętrznym
Istnieje, egzystuje
W psyche, superego naszym
Nie ważne, istotne to otóż
Że człowieczeństwo
Tak nie myśli, uważa
Próżność, niebyt trwa
Nieśmiertelny żywot
Wieczny swój
Przędzie dalej, tka.

Opublikowano

strasznie przegadany i banalny dużo powtórzeń w których nie wiem jaki jest cel np.

"Uważając iż, że" po co iż i że


"Pustka nicością jest
Pustka jest niczym" te dwie frazy znaczą niemal, że to samo,


"Istnieje, egzystuje" znów to samo


a później jakieś dziwne zbiegi słów których nie rozumiem


"Nie ważne, istotne" to chyba oksymoron ale czemu on ma służyć??

"niebyt trwa
Nieśmiertelny żywot" te frazy się wykluczają!!


i jakoś tak do mnie nie docierają stwierdzenia "bytem niespotykanym" o co ci chodzi proszę wy tłum acz bo nie ka(u)puję


nisko się kłaniam i pozdrawiam

Opublikowano

Jeśli „taki miał być i tyle”, to nie widzę powodu, żeby zamieszczać go na forum, jeszcze ktoś zechce wytknąć jakieś potknięcie i co wtedy?

No ale!, zakładając, że zdajesz sobie sprawę z wszystkich (w 100% celowych) błędów merytorycznych, napiszę tylko, że Twój twórczy zamysł absolutnie mnie nie przekonuje, podobnie jak trudne słowo w tytule.

Pozdrawiam

Fei

Opublikowano

tak
na tym forum wiersze z konceptem nie są mile widziane
aczkolwiek do realizacji mam kilka zastrzeżeń, to przeładowanie nie służy czytaniu (to zarzut! chociaż mogę przyjąć w swej dobrej woli, że przeładowanie było zamierzone);
rozjechał mi się ten wiersz, bo z jednej strony miałem manipulację stricte składniową, odniesienia metajęzykowe i do użycia języka, z drugiej pseudofilozoficzne dywagacje:D
a zresztą, tytuł tłumaczy wszystko:P
mogę nie być zwolennikiem tego wiersza, ale na pewno nie nadaje się on do jeżdzenia po nim
autor(ka) pomyślał(a) — to doceniam
pozdr

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Sylwester_Lasota Dziękuję, że zajrzałeś tutaj, no popatrz na co mi przyszło :) Mam kilka historyjek z mojego ogródka, postanowiłam je spisać. A niech tam sobie będą.  :)
    • @Naram-sin jesteś tu świeżakiem a już w piórka obrastasz ? Nie wiesz, że inwersja jest środkiem stylistycznym a skoro jest to można ją stosować w wierszach ?A rytm? Pisać wiersze jest sztuką ale umiejętnośc ich czytania chyba jeszcze większą.Napisz swój sonet.Poczytamy i ocenimy domorosły krytyku.
    • @Sylwester_Lasota A ja od zawsze wolałam pisać, Szukałam eleganckich papeterii, znajomi przywozili mi z zagranicy, przecież nie mogłam pisać na jakiejś kartce, wyrwanej z zeszytu, może jeszcze postrzępionej. Któregoś roku, będąc w Zakopanem, poznałam chłopaka, wymieniliśmy się adresami i on zaczął do mnie pisać. Może w tych listach nie było nic ważnego, ale w każdym, na końcu przysyłał wiersz. Nie swój, ale zawsze podpisany przez autora. Po czasie, już zaczynałam czytanie od ostatniej strony, wszystko inne nie było tak ważne, jak wiersz. A wiersz, zawsze dotyczył relacji damsko - męskich, był tęskny, ciepły i jakby do mnie czy dla mnie, no i od niego. Też chciałam dołączyć przy odpisywaniu jakiś wiersz, ale nie miałam żadnej poezji, za wyjątkiem  - Wybór pism Mickiewicza, choć książek w domowej bibliotece sporo - ale nie było poezji. Od tamtej pory zaczęłam szukać i kupować tomiki wierszy. Wszystkie czytałam po kolei, a na ostatniej stronie tomiku, zapisywałam na której stronie znalazłam to, co by się nadało.  I już nie było mi smutno, że nie mam nic dla niego. Po pewnym czasie, zaczęłam się zastanawiać czy nie dałabym rady sama napisać, czegoś od siebie.  I tak się zaczęła moja przygoda z pisaniem.   Dzięki Sylwestrze, pozdrawiam serdecznie :)
    • Wyszli chłopi zboże kosić, przechodząc obok krzyża  modlitwę w ofierze złożyli.   Człowiek kijem chmury  przesuwa, niech świeci słońce i w pracy im towarzyszy.   Wielki ptak powoli opada jego ogromne szpony wbiły się głęboko w ziemię.    Tutaj zostanie i wychowa  pisklęta, kiedy dorosną  razem daleko odlecą.    Na skrzyżowaniu stary krzyż stoi, któremu złamało się jego wiekowe ramię.    Pójdą chłopi jak co dzień, rankiem ze śpiewem ptaków i modlitwę w ofierze złożą.   Ktoś ręce podniósł do góry, nad łanem zboża wypowiedział doniosłe słowa.   Za starym krzyżem zboże stoi pod złamanym ramieniem  wieniec z kłosów żyta złożyli. 
    • Świetny tekst Alu.   Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...