Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Martha’s Vineyard


Rekomendowane odpowiedzi

Słyszałem deszcz między palcami wierzb nim jeszcze spadł
bo jak inaczej opisać porę roku, w której nawet ptaki są stare,
chmury napływają zamyślone ponad puste szczyty gór,
a za nimi nie ma nic, tylko wilgoć ospałego lasu.
Od wczoraj
szepczą rzeki wypełniając się domami, jest coraz więcej
jesiennego słońca snującego cienie, promienie kłaniają się Australii -
dni nie są już tak długie jak w dzieciństwie. Dzikie kaczki opuszczają jezioro,
otwierając jesień kluczem skrzydeł. Zmienia się dom;
ganek otwiera się przestrzenią i progi stają się wyższe.
Drzwi są już zamknięte, chłodniejsze są słowa,
to wszystko się zmieni.
Hania ugotowała ryż, pachnący mgłą i cynamonem, ja
ułożyłem liście w kępki, wkrótce ożyją owadami poległe kłosy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrozumiałam, że nie potrafię pisać wierszy ani ich oceniać.
W królestwie poezji to Ty Jesteś władcą.
Umiesz się znaleźć w każdym temacie, formie, nastroju przez co i kobieta z naleciałością
i mężczyzna z jajami ulega magii zaszumianych opowieści.
Chyba nigdy nie potrafiłam nabrać dystansu do zawartych w wierszach podmiotów lirycznych, więc wciąż utożsamiam je z samym autorem (a to jest przykre i trąca banałem).
Oczywiście spodziewałam się świetnego wiersza, a Ty jak zwykle mnie nie zawiodłeś.
I normalnie przestaje pisać bo aż głupio się błaźnić.
pozdrawiam ciepło (bo za oknem -2 st.)
czuj czuj czuwaj i pisz

Lucynka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lucynka spokojnie ;)

Piter to ja Ci takie dobre słowa pisze, a Ty kurna mi o jakichś wyścigach wylatujesz ;)
no matko, trzymajta mnie bo zaraz jak nie polecę na 3 maja to się w rzece utopię.
wujek luzy!!!!!!!!!!chcesz mnie na serce wykonczyć ;)

no nie mogę taka ze mnie osika teraz ;)
broń się bracie bo nie spoczne póki nie wyrwę Ci kudłów z łba ;)

buzioreczki
dresówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @hania kluseczka śmierci nie ma, to iluzja :)
    • Leżę w mym łóżku, myśląc nad życiem, I myślę nad swoim małym odkryciem, Przed oczami mrok, widzę pustki, ciemność, Me uszy pięści tej muzyki senność.   Leżę, słucham, papieros w mym ręku, Każdy żyje w tym ogromnym lęku, Nie mają pojęcia o życiu, sensie, Żyją bezwiednie w wielkim procesie.   Sensem jest nauka, rozwój duchowy, Reinkarnacja, dobroć, uczuciowy, Życie to przygoda, a nie problemy, Walcz z nimi, nie damy się systemy.   Brak zgiełku i państw, jedna ów planeta, Brak wojen, konfliktów, oto jest skrzeta, Wszyscy szczęśliwi, żyjący symbiozą Kochający się swoją wspólną wizją.   Zakończmy ten chaos, bądźmy dobrymi, Stańmy się w końcu ludźmi mądrymi, Karma i Wszechświat, to mocno doceni, Finalnie z pewnością coś się zmieni.   Bądź lepszy i lepszy dnia kolejnego, Wyjdziesz tym na człowieka szczęśliwego, Kochaj ludzi, zwierząt urok wspaniały,  Doceniaj piękno, a nie świat nędzniały.   Na końcu dowiesz się, że było warto, Idąc do światła, dumnie, nieodparto, Poczujesz błogość, piękno wzruszające, Ujrzysz blask, miłość, szczęście chwytające.        
    • dlaczego tak szybko więdną kwiaty szarością popiołu w źrenicach zbłąkanych   każde spojrzenie kłuje i rani   w zaułkach co łzami zroszone jak bańki mydlane pęka nadzieja   gdy trudno życie do kupy pozbierać   a jednak   dopóki na łące kwiatów zostało a śpiew skowronka słychać pod niebem jakoś tam drepce los człowieczy z sensem bez sensu sam czasem nie wie   kiedyś znowu pobiegniesz na łąkę nie za daleko nie za blisko wtedy w blasku świtu lśnienia   nigdy nie zwiędną tobą zakwitną
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      chyba powinno być 'ich' (?)   ze słowami bywa różnie, jednym zaciemniają i tak już ciemny obraz, innych poruszają, chociaż są kłamliwe, ale są i tacy: kturyh  jusz nic nie wzrósza   a z różą jest jak z wróblem w garści i widać i czuć i miło było dostać                                                        ;)
    • Zadowolony? Tutaj dziurę wierć - Myślę o ciele, Gdyż wszystko legło, co miało nadzieję! Komnata czeka – w dół dwa metry ćwierć. Zostało jeno objąć zimną śmierć!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...