Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zmierzch wstrzymał oddech
zawisł w zadymionych konarach

ciągnie mnie na krętą
z dachowym przybłędą
szukam świeżych plam na wycieraczce

z antykwariatu przywieźli
tę kanapę z zielonym obiciem
śmiałeś się
mówiłeś - wygląda lepiej ode mnie
przeczekajmy w niej zimę

dziś wieczór jeszcze ciepły
tylko mgła krople wyżyma
na teraz na potem na twoje imię

sektor c trzeci rząd
tuż przy młodym buku
a ja ciągle chodzę na krętą

Opublikowano

Jasiu zły - co do "krętej".
Tak , to nazwa ulicy. Z małej litery , bo cały wiersz zapisany w takowych. Przyznam , że nazwy miejscowe są tematym spornym, jeśli chodzi o ich zapisywanie w tego typu formie.
Dziękuję za Twój przychylny komentarz.

Z pozdrowieniami - Meg

Opublikowano

Alter Net - rymy rzeczywiście niezamierzone. Jednak jak zauważyłaś , są niedokładne i to raczej czyni je mało widocznymi w tym tekście. Mam nadzieję , że wiersz poprzez to nie traci.
Dziękuję Ci Izo za Twój czas i słowa krytyki.

Pozdrawiam - Meg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...