Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

/czyli skala doZnań /nie/możliwych/


Szeptem srebrnodźwięcząc
na strunach poruszaj
otulaj marzeń miękkością
nagą mnie -nagością
rozświetlaj klejnotem
kołysz szczerością
nawet zaśniedziałej
polotem niepamięci
rozpościeraj skrzydła
pożądania lotem
co wspólnym szybowaniem
coraz szybciej
i mocniej
i dalej
...się stanie
...krzykiem
/-co kupiłeś? srebrne kolczyki? dziękuję najdroższy i zapisałes nas na kurs paralotniarski?! Na pojutrze/.. /

Opublikowano

Zlituję się i dam komentarz, bo jak widzę bezrybie totalne.
Znaczna częśc utworu jedzie czymś bardzo słabym (te rymy na jedno kopyto, kiepskie, że włos na głowie staje, no i jeszcze te określenia typu "skrzydła porządania"), ale w kontekście ogółu odczytuję to jako ironię/zgrzewę? Za to końcówka jest tym, co w ogóle robi z tego wiersz. No i generalnie, to bawi. Tak więc w sumie to wychodzi na zero, ale jakieś niezgorsze wrażenie zostało.
Jedna uwaga: na tego typu twórczości daleko nie zajedziesz, nie rób tego więcej bo drugi raz już nie przejdzie.

Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2Bardzo dziękuję! Wiem, że lubisz i znasz historię. Twoja twórczość o tym świadczy. Jeżeli chodzi o powiązania, przyczyny - jest to temat rzeka, bo w przeszłośc nie jest czarno-biała. Ja nie pisałam o historii, ale o ludziach, którzy tak ją traktują. Pozdrawiam. 
    • To pisanie płaskie, chorobliwie schematyczne, bez pogłębionego rysu psychologicznego PL- ki, jałowe jako wysyp nadpobudliwych skojarzeń z nadmiarem jaków , którymi możnaby obdzielić zoo. Nienawidzisz bohaterki ? Odczłowieczająca pogarda, to stara zagrywka bolszewików  i wiele mówi o wartościach samego autora,  współczuję , bo stukasz w dno z upartym , równomiernie nudnym natężeniem, które nie przekłada się na lepszą sztukę bo ile można bić w bębenek na tę samą nutę

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      , ha, ha? Własną wrażliwość zabija się tylko raz, masz już to za sobą i podpieranie się ideami i cytatami jest zwykłym wycieraniem sobie ust, a Twoja przegrzana bańka nie uczyni Cię mistrzem.    Zakiwałeś się wierszykowo. I możesz się wypruwać z ordynarnymi odzywkami, mnie już - znudziłeś;)))), a to w sztuce niewybaczalne.    
    • Ten tekst wymaga nakładu pracy, bo jest strasznie nierówno i źle się czyta. @Szejker Byłoby dobrze, gdyby każdy wers miał tyle samo sylab np 10 i byłaby również mile widziana średniówka, czyli równy podział w każdym wersie np 5+5, 4+6, 6+4 itp   Pozdrawiam.
    • @SuzanaD to takie „pisanie wrażliwością”, ładne, subtelne, przekonuje pomimo powtórzeń (jakby, jakby,jakby), a i wniosek jest dość banalny, bo oczywiście należą do tej samej historii - ( historii opisywanego budynku), może lepsze słowo „ epoka”, „ czasy”?   pozdr.
    • @Berenika97 Bereniko, Twój wiersz pokazuje historię jako istotę kruchą i jednocześnie potężną - wszyscy ją wykorzystują, a ona wciąż trwa. Bardzo mocne zestawienia, które działają jak lustro, bo od razu człowiek zaczyna myśleć o własnym stosunku do przeszłości. Dziękuję za ten ważny tekst.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...