Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Gdzie dom mój? Daleko,
Ten nieszczęśliwy.
Gdzie śmierć była lekką,
A życie złośliwym.

Pamiętam cię sępie i szpony zdradliwe,
Które wbijałeś w serce me wrażliwe.
Pamiętam ciemności i cienia mieszkańców.
To od nich uciekam na świata pięć krańców.
Serce mi krwawi i ledwo już dyszę,
A nocy każdej wołanie to słyszę:
Wróć do nas! Wróć prędko! Tu miejsce twoje!
Wołają mnie cienie, demony moje,
Które na świat ten okrutny mnie podstępem przywiodły
I rosłem w ich oddechu życia nie godny.

Odejdźcie potwory! Ja do was nie wrócę!
Biegnę przed siebie i siebie porzucę!
Nie godzę się na te wieczne bytu udręki.
W otchłań się rzucę! Kuszą mnie jej wdzięki!
Boże! Nie godnym jest Twojej miłości!
Daj jednak proszę święty grób dla mych kości,
Bym z przodków świętych pochodem niebiańskim
Mógł wstąpić w cudowny wszechświat Pański!
A jeśli nie ja to chociaż ten milion zagubionych
Duszy owieczek ogniem przypalonych,
Nie pewnych niczego co w życiu im dane,
Jedynie przysięgi na Syna Twego Ranę.

Powstanę! W miłości Bożej przybędę!
I rozkocham świat na nowo,
Świętą nić uprzędę.
Tak by to, wszystko i owo
Stało jednym rzędem.
Kocham, więc przybędę.

Opublikowano

Wiersz podoba mi sie jako tako...tzn. nie zwalił z nóg ale tez nie mam wiekszych zastrzeżen...może troche co do powtorzeń.
Jednak musze Cię zmartwic ludzie tu strasznie nielubią rymów. Nie wiem dlaczego.
Jeśli ktoś ci wystawi negatywnego komenta włąsnie dlatego że masz rymy to sie tym nieprzejmuj.
Heh...no głownie to tyle Ci chciałam powiedzieć. Powodzenia

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



....o rymach -- dlaczego nie jestem wielbicielem: poniewaz najczesciej sa rodzajem korupcji, kompromisu. Jak glosowanie na polityka ktorego sie nie lubi, tylo dlatego zeby uniknac "gorszego zla". Rezultal: lepsze, trafinejsze slowa zostaja odrzucone tylko dlatego ze zle sie urodzily, nie do rymu.

Z drugiej strony, dobry rym potrafi wejsc glebiej do muzgu i zostac tam dluzej... to powinno byc jego glowna funkcja!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Gosława piękna liryka pejzażowa z nutą straty. Cudownie napisane.
    • nie dziękuj , bo na drugi raz nie dam :))
    • @Alicja_Wysocka to ja dziękuję:)     @Gosława Gosławo. Dziękuję Ci za tak trafny i pełen wyczucia komentarz. Masz rację – mentalnie wciąż jestem gdzieś pomiędzy dadaistyczną rewoltą a beatnikowym szeptem przy ognisku. W czasach nylonowych koszul i Radia Luxemburg, dżinsów noszonych do bólu, aż stawały się drugą skórą. W czasach, gdy słowo potrafiło rozcinać jak brzytwa, a wiersz był manifestem, nie "kontentem". Gdy artyści nie robili zdjęć swojego lunchu, tylko rzucali światu w twarz własne sumienie. To były czasy nonkonformizmu – piękne w swojej nieporadności, niebezpieczne w swojej wolności. Filmy, poezja, literatura – rodziły się z buntu, z głodu sensu, z wściekłości na system i z miłości do człowieka. A dziś? Dziś króluje zimny "piksel niebieskie oczko”. Świat patrzy, ale nie widzi. Ludzie nie czytają – ludzie przesuwają. Wiersz to tylko zakładka w przeglądarce. Następna. Następna. Następna. A przecież mogłoby być inaczej. Wyobrażam sobie mężczyznę pochylonego nad twarzą kobiety. Ich usta spotykają się nie dlatego, że telefon się wygasił, tylko dlatego, że serca zadrżały. Pocałunek z miłości – nie z algorytmu. Chwila, której nie da się przesunąć palcem. Czekam na rewolucję. Intelektualną, cielesną, duchową. Ale coraz częściej czuję, że bunt stał się memem, a wolność – funkcją premium. I może właśnie dlatego poezja musi być dziś jak nóż. Ostry, błyszczący, gotowy przeciąć ciszę. Bo kto milczy – ten umiera w wersji cichej. A ja chcę krzyczeć, dopóki jeszcze ktoś słyszy. Jeżeli tak się nie stanie, zgniecie nas sztuczna inteligencja. Nie będzie naszych wierszy. Będą wiersze z AI. I konkursy -- który generator sprawniejszy, szybszy, genialniejszy.     Chciałbym wrócić do czasów swojej młodości ale.....dzisiaj to już możliwe tylko wierszami.   Bardzo Gosławo dziękuję.       @Leszczym bardzo dziękuję za "podzielam powyższą opinię". To dla mnie ważna sprawa :)       @Berenika97 Bereniko. Jeżeli miałabyś kłopoty z zaśnięciem to ja..... Zrobiłbym sobie wianek z Twoich czerwonych róż, włożyłbym go sobie na głowę i siedząc przy Twoim łóżku nuciłbym Ci kołysanki, przygrywając na niewielkim bębenku który posiadam :)   Bardzo Bereniko dziękuję :)
    • @Łukasz Jasiński @Łukasz JasińskiŁukaszu ,ufam , że  masz rację. Sylabotoniczność ? Trudno mi to wymówić . Jestem prostaczkom w śród osób którzy o poezji coś wiedzą i ją tworzą. Piszę, gdy wzbiorą uczucia .   Ważniejsza jest dla mnie treść niż forma. Cieszą mnie jednak konstruktywne podpowiedzi. Za które dziękuję. Za kilka godzin podzielę się z wami jeszcze jednym utworem który dzisiaj napisałem . Jestem ciekawy opinii. I tu chyba moja przygoda z tym portalem się skończy.    Dziękuję ;)    
    • On, ona, ono... A - no, no!    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...