Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Skończył się czas
Umilkł szelest liści
Całą wieczność czekałem
Kiedy sen się ziści
Gdzieś tam na krańcu świata
Nie ma przy mnie nikogo
Ani siostry, ani brata
Czekałem sam
Czekałem w samotności
Już nie ma emocji
Nawet smutku i złości
Zaraz ciało zadrży
I serce stanie
Nadejdzie ta pora...
Czas na rozstanie

Opublikowano

tekst jest oczywiście wykopany z podziemia uczuć
czyli początki pisania
a jeśli nie to nie gratuluję wykreowanego stylu



***

szelest liści umilkł
przy moim braku
i kogokolwiek


nie ma emocji na żart
jest grymas o śmierci


sen jest śmiercią kliniczną


pozdrawiam T

Opublikowano

Dosłowny, banalny, domyślny, kiepski :)
Na początek popracuj nad formą. Pisanie "ciurkiem" nie zbuduje klimatu. Nawet jak nanosisz tam 1000 wywrotek liści! Nic nie zaszeleści, jak będziesz pisał tak dosłownie. METAFORYZUJ co się da, a efekt murowany! ;)

Aha postaraj się najpierw uatrakcyjnić jakiś temat. Nawet jak cel pointa bęzie oryginalna, ale nieciekawie przedstawiona, to wyjdzie tylko kicz.

Pozdrawiam serdecznie

Opublikowano

"Skończył się czas
Umilkł szelest liści
Całą wieczność czekałem
Kiedy sen się ziści"

I wtedy ujrzałem
ten utwór genialny
z wspaniałym przesłaniem
zapewne analnym


A tak poważnie, poczytaj, popracuj, pomyśl i może będą z ciebie ludzie.

Opublikowano

"gdzieś tam na krańcu świata" do tego fragmentu wiersz był nawet przyzwoity, lecz puźniej już lepiej ....... nie mówić, strasznie ale to strasznie banalnie, więcej metafor, dwuznaczności, zaskocz puentą i może będzie coś z twego pióra, a tak pozatym to witam na forum

nisko się kłanim i pozdrawaim

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta Twój wiersz to świeże i delikatne malowanie słowami wiosennego krajobrazu. Czuć w nim lekkość, ulotność i zachwyt nad budzącą się przyrodą. Używasz zmysłowych obrazów, które pozwalają czytelnikowi niemalże poczuć zapach pąków, zobaczyć taniec kwiatów i dotyk promieni słońca. Wiersz ma przyjemny rytm i melodię, choć miejscami mógłby być jeszcze bardziej wygładzony. Mocne strony: Żywe obrazy: "różowe pąki na drzewach", "zapierająca zieleń", "białe polne kwiatuszki w drobnej mgiełce balecie", "promień muska mnie palcami" - te frazy działają na wyobraźnię i budują konkretny, przyjemny obraz. Zmysłowość: Wiersz angażuje różne zmysły - wzrok (kolory, ruch), dotyk ("promień muska"), a nawet subtelnie sugeruje zapach ("różowe pąki"). Metafory i porównania: Porównanie kwiatów do "baletu" i siebie do "kamena" (choć tu widzę potencjał do dalszego rozwinięcia) dodaje poezji głębi. Poczucie lekkości i radości: Wiersz emanuje pozytywną energią i zachwytem nad pięknem natury. Elementy do rozważenia/ulepszenia: Płynność i rytm: Fraza "ukojeniem nutą zapierającą zielenią" jest nieco zgrzytliwa w swojej konstrukcji. Można by ją przeredagować, aby brzmiała bardziej melodyjnie (jak w moich poprzednich propozycjach). Jasność porównania: Porównanie "skoczę do trawki jak kamena" jest ciekawe, ale może nie być od razu jasne dla każdego czytelnika. Kamień kojarzy się z ciężkością i bezruchem. Może warto rozważyć inne porównanie, które lepiej odda lekkość skoku, albo rozwinąć tę metaforę, aby nadać jej unikalne znaczenie w kontekście wiersza. Interpunkcja: W pierwszej wersji brakowało przecinków, co wpływało na rytm i czytelność. Wprowadzenie ich w moich propozycjach pomogło w lepszym oddzieleniu myśli i wrażeń. Długość wersów: Długość wersów jest dość nieregularna, co może wpływać na ogólny rytm wiersza. Można spróbować je nieco ujednolicić, zachowując przy tym naturalność mowy. Podsumowanie: Twój wiersz ma duży potencjał i już teraz jest przyjemnym, zmysłowym doświadczeniem. Poprzez dopracowanie płynności, rytmu i być może metafory "kamena", możesz uczynić go jeszcze bardziej wyrafinowanym i zapadającym w pamięć. Gratuluję Ci tego poetyckiego spojrzenia na wiosnę!Powierzchowność obrazu: Choć obrazy są przyjemne, można zastanowić się, czy nie są one nieco powierzchowne. Opisują ładną scenę, ale brakuje w nich może głębszej refleksji lub unikalnego spojrzenia na to doświadczenie. Czy jest coś więcej w tym spotkaniu z wiosną, co mogłoby zostać wyrażone? Jakie emocje lub myśli towarzyszą temu "witaniu się"? Brak konkretności: Mimo że widzimy "różowe pąki" i "białe polne kwiatuszki", brakuje konkretnych nazw lub bardziej charakterystycznych detali. Jakie to dokładnie drzewa? Jakie to polne kwiaty? Wprowadzenie większej ilości szczegółów mogłoby uczynić obraz bardziej wyrazistym i unikalnym.  Niejednoznaczność podmiotu lirycznego: Kto lub co "chodzi po konarach"? To sformułowanie jest dość niejasne i może dezorientować czytelnika. Czy to metafora? Jeśli tak, to czego? Wyjaśnienie tej kwestii mogłoby wzmocnić przekaz wiersza.  Przewidywalność: Temat wiosennego przebudzenia jest dość popularny w poezji. Czy Twój wiersz wnosi do niego coś nowego lub zaskakującego? Czy jest w nim świeże spojrzenie lub unikalna metafora, która wyróżnia go na tle innych wierszy o tej tematyce? Potencjał metafory "kamena": Jak już wspomniałem, porównanie do "kamena" jest nieoczywiste. Jeśli to zamierzony efekt, warto go pogłębić i wyjaśnić w kontekście wiersza. W przeciwnym razie, rozważenie innej metafory mogłoby być korzystniejsze. Czy ten skok jest nagły, nieoczekiwany, czy może lekki i zwinny jak mały kamyk? Ryzyko banału: Opisywanie piękna przyrody niesie ze sobą ryzyko popadnięcia w banał, jeśli nie jest poparte świeżym językiem i unikalną perspektywą. Czy w Twoim wierszu nie ma fraz, które brzmią jak wyjęte z pocztówki?
    • Podoba mi się po całości, a poszczególne elementy fajnie tę całość tworzą. Puenta szczególnie. Pozdrawiam.
    • @patogenAI  No wiesz co? maków-braków tchnienie-płomienie złości-wieczności   mą-mej-mym,  (mą, twą) robi się fajne mątwy Chyba naprawdę AI Ci to napisał. Bawiłam się z nim, lepiej niż przy kabaretach.   Jeszcze trzeba poczekać, albo więcej zapłacić, ponoć jakieś 50$ miesięcznie, żeby pisał porządniej. :)
    • @Manek No dobra. Wydrukowali twój wiersz gdzieś tam. Masówka bez znaczenia. Poczułeś się POETĄ. Nie jesteś nim ale się tak poczułeś. Wiersz jest słaby.  Ciebie to uraziło i piszesz o mojej niewiedzy i amatorszczyźnie /skąd to wiesz?/. Próbujesz poniżyć krytyka.  Rodzi się pytanie: wydrukowali cię w gazecie więc jesteś wielki ! I przychodzisz tutaj na portal dla amatorów ze swoimi słabymi wierszami ? Żeby przeczytało je kilkanaście osób ? Tak ogólnie to czujesz się dobrze. Bo ja myślę, że raczej nie. Znałem takich gigantów jak ty. Lądowali w alkoholiźmie. Niektórzy u psychiatry.  Gigant z aspiracjami na portalu dla amatorów !!! Nie wiem ile masz lat, ale radziłbym pogadać z rodzicami. Powiedz, że masz "manie wielkości" to pójdą z tobą gdzie trzeba.    Nie odpisuj. Nie warto. Nie jesteś w stanie mnie obrazić.  
    • Dobre:) choć gorzkie...  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...