Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Za oknami szaro, zimno, późnojesiennie. Za nami już pełne słońca dni, w czasie których nie myśleliśmy o smutkach, nie analizowaliśmy tego, co minęło. Za nami bieg przed siebie słoneczną polaną, pełne uroku chwile spędzone na trawie, pośród natury. To już nie wróci.

Dziś idziemy przed siebie, nie zerkając na to, co było. Ty swoją drogą, ja swoją. Spotkamy się czasem na ułamek sekundy, ale już nie jesteśmy dla siebie tym, czym byliśmy dawniej. Nie ma iskier w oczach i pragnienia bycia razem. Wymienimy kilka krótkich zdań, po czym oddalamy się od siebie. Bez smutku, bez żalu. Tak po prostu, jakbyśmy byli tylko starymi znajomymi sprzed lat, którzy zobaczyli się na przystanku tramwajowym na kilka minut, a potem znów rozeszli. Bez większego sentymentu patrzymy w przeszłość. To już za nami.

A kiedyś było nam wspaniale. Mieliśmy wspólne plany i marzenia, tworzyliśmy naszą teraźniejszość. Budowaliśmy piękne chwile, wypełnione nadzieją i miłością. Nie chcieliśmy zepsuć tego, co między nami było. Ale nie wyszło. Przecież nie tylko nam.

Trzeba się pogodzić z faktem, że i miłość nieraz umiera.

Opublikowano

Świetnie zaczęłaś (np. ten neologizm- późnojesiennie), ale skończyłaś banalnie. Abstrachując od tego, że uważam, iż miłość nigdy nie umiera, określenie "miłość nieraz umiera" jest wyświechtane na wszystkie strony. Jednym słowem koniec do wymiany, ale reszta jak najbardziej mi odpowiada. Na plusa zasługuje sposób w jaki łączysz zdania, wszystkie przecinki i kropki są na swoim miejscu. Temat jakich wiele, ale rozumiem, że miłość jest najważniejsza, więc piszmy o niej.
Pozdrowionka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Tak, zgadzam się z Tobą, takie dobre chwile trzeba cenić i pielęgnować. Pozdrawiam serdecznie. 
    • @violetta   Wiem o tym, a niby dlaczego administracja miałaby mi wymienić? Ona wszystko robi na opak - winę zrzuca na mnie i próbuje własną odpowiedzialność - również przerzucić na mnie - to nic innego jak pasożytnictwo - co do jedzenia - to wszystko zależy od ludzkiego organizmu - odporności, otóż to: zdrowy człowiek musi jeść mięso i ciepłe - posiłki, poza tym: we wrześniu będę miał trzy tysiące czterysta polskich złotych na rękę i sama pani widzi - jacy durnie pracują w administracji - biurokraci - mogli poczekać z tą tak zwaną niedopłatą - miesiąc - do września, natomiast: nie mam żadnego zamiaru pisać żadnych wniosków - żadnych i latać tam i z powrotem i tam - jak chłopczyk na posyłki.   Łukasz Jasiński 
    • @Migrena I tu jestem jak mysz w pułapce no nie lubię odpuszczać krzyżówek chociaż ich nie rozwiązuję-:)Ok …poczekamy cierpliwie chociaż coraz mniej w mas cierpliwości..patrz Amerykanie fakt bezsprzeczny-:)
    • @Robert Witold Gorzkowski @Migrena jak dobrze było przeczytać Waszą dyskusję :)  Co do nawiasów, to rozumiem, że to mało poetyckie, ale ja jak na poetkę to też jestem małopoetycka :) Pierwsze "od serca" ma oznaczać "mocno", drugie w jakim kierunku... myślę, że taki zapis fajnie to oddaje, dlatego jednak przy tym zostanę.  Ale te podwójne "włókna" też mnie rażą, nie wiedziałam jakim słowem jedno z nich zamienić. Już wiem, dziękuję :) @viola arvensis dziękuję Violu, miło coś takiego od Ciebie przeczytać :) @Jacek_Suchowicz i kolejny Twój komentarz, który skłania mnie do myślenia, dziękuję :)
    • @Roma Nawet nie napiszę dziękuję, bo w tej sytuacji to słowo zbyt banalne. Ten dobry czas właśnie do mnie przyszedł. Jest subtelny chociaż wyrazisty. Jest piękny chociaż w tym pięknie spokojny. Jest przyszłością chociaż muszę ją pielęgnować jak najdelikatniejszy kwiat świata.   To cudowny czas !         @Wiesław J.K. Wiesławie. Jak ja dobrze Cię rozumiem. Dla wrażliwego człowieka śmierć kogoś kto był sercu najbliższy to bardzo głęboka rana. Czas rany zabliźnia. Ale śladów nigdy nie zatrze. Sercem jestem z Tobą. Pozdrawiam...  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...