Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

pazurem
drapie za uchem
- alergen

mruczy kolejnym
nie-siennym katarem

prowadząc konwersację
z sąsiadem
kokietuje wąsem
mój układ immunologiczny


strzeż się
wieczornych spacerów
- na niewierność
też jestem uczulona

Opublikowano

witam :-)
historia utworu trochę zawiła. wpierw powstał zamysł zapisany na zaproszeniu na osiemnastkę :-) później postanowiłam umieścić pierwsze wersy w formie haiku. teraz odważyłam pokazać się na forum.

pozdrawiam
kalina

Opublikowano

zawsze chciałam mieć kota-niestety alergia nie pozwala. teraz mnóstwo ich biega pod blokiem. też są urokliwe choć na odległość.

przyjemny, dopracowany wiersz Kalino, gratuluję czepiając się jedynie "nie-siennego kataru". Ostatnio jestem uczulona na takie kombinacje. przeciez nie ma niesiennego, jest sienny :)

ale to tylko moje widzimisie
buzia/a

Opublikowano

a ja kota miałam dwa lata temu - przez pół roku. teraz okazało się, iż jestem na nie uczulona :-) co do nie-siennego : miało to być podobnie brzmiące do jesiennego :-)
miło mi bardzo, Agnieszko, że zajrzałaś - notabene w swoim zabieganym studencko-krakowskim życiu znalazłaś chwilę czasu na zwierzenia włocławskiego alergika :-)

pozdrawiam
kalina

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Takie myśli trudno odgonić, niektórzy maja swoje sposoby, myślenie o przyjemnościach, liczenie baranów, a najgorsze sa prochy na sen, od odtąd bez nich jeszcze gorzej. Pozdrawiam
    • @Werka1987 Natychmiast rozpoznawalny nastrój — pragnienie ucieczki w sen, uproszczenia, czułość dla własnego ciała — to działa i trafia. Obrazy są codzienne, ale intymne (pstryknięcie, kołdra, miękkie zanurzenie). Pozdrawiam:)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - też tak sądzę - trzeba cieszyć się każdą chwilą nie bać się losu                 co ma być to będzie - na tym polega życie -                                                                                             Pzdr.serdecznie. Witam - zgadzam się z tym co napisałaś w komentarzu - nie ma                czarno myśleć - dziękuje za przeczytanie -                                                                                         Pzdr.serdecznie. @huzarc - @Rafael Marius - dzięki - 
    • patrzę w dal  piękno zachwyca    chmury opierają się  o szczyty gór  dziś błękit bez jednej chmurki  wracają wspomnienia  nastrój jak bank pamięci    kiedyś  i Rysy i Giewont i Kasprowy  bywało zmyły pot deszczem  surowy czas zdobywania  nie tyłko...nieba    trud daje owoce  dziś mogę się nimi delektować    patrzę w dal  piękno zachwyca    wczoraj siada koło mnie  nie muszę się go wstydzić  prezentuje się jak ja  uśmiechnięte zadowolone  z minionego czasu  i tego co czeka    patrzę w dal  piękno zachwyca    9.2025 andrew  Wczoraj,Gubalówka jest perłą.  U jej stóp Zakopane i Tatry.   
    • @MIROSŁAW C. Znam te zatrzymania w życia pędzie  ''smaki''-wystarczy czasem że zaskrzypi parkiet-a poczujesz zapach landrynki która wypadła z kredensu...............dużo dobrego może zrobić Twój wiersz skoro ''tęskniący tęsknią''a Ty o tym wiesz Poeto.....dobrego Tobie zatem... ja ''muszę dziś biec''............... @Jacek_Suchowicz ...ale Jacku po wizycie wróć do domu metrem.Pozdrowienia na cały tydzień..dobrego @MIROSŁAW C. Tylko pamiętajmy że Dusze mają kolory....... @huzarc I tu interpretacja na 5 z koroną....dobrego. @Annna2 Dużo słońca na dziś Anno.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...