Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jako Jarred czy drzewo (?) problem buddyjski


Rekomendowane odpowiedzi

1.

drzewo

wyrosło mi z rąk
drzewo wyrosło ze mnie
w dół -
znam dno wiązu
(ja tam jestem)
obejmuje mnie
obejmuje ulice świecące
koronami
skradam się z nim
bezgłośnie dyskretnie
strumieniem powietrza
gałęzią porą roku
pod okno -
liść
opada na dywan

wróciłem pod piątkę


2.

drzewo

jestem sobie drzewo zielone
wyrosłem z rąk trupa
wyrosłem z niego i tam tego
na dole -
mam korzenia
odejmuję ulicę
i szeleszczę koroną
ponad ziemią
skradam się bezgłośnie
dyskretnie strumieniem
powietrza
zrzucam liść

O!
Jarred wrócił do domu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Łukasz Jasiński   Ostrożność nigdy nie zaszkodzi. Niestety, żyjemy w świecie pełnym zawiści, złości i nienawiści. Dobro, gdzieś tam na dnie serca i w zakamarkach umysłu bywa zakrzyczane, lecz wierzę, że zwycięży.
    • @Wiesław J.K.   Piastowski książę Bolesław Zapomniany, który był przywódcą Reakcji Pogańskiej - Powstania Ludowego - został otruty przez dostojników watykańskich, dlatego: nie chodzę do grobowców katolickich (kościołów) - nie biorę okrągłych opłatków i nie piję wina - jestem bardzo ostrożny: nie piję napojów energetycznych i gazowanych, piw, kaw i nie używam oleju do smażenia, jedzenie trzymam w słoikach - brak możliwości wstrzyknięcia strzykawką trucizny, owoce też jem ostrożnie: nie zjadam wewnętrznych skórek, na przykład: miałem dużo mandarynek i zrobiłem sok do picia - trzymam w słoiku.   Łukasz Jasiński 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Łukasz Jasiński   Różnie to bywa, lecz dlaczego ktoś miałby nie skorzystać z okazji i opublikować cokolwiek publicznie, nawet jeśli to coś ktoś inny ocenia jako badziewie. Wychodzę z tego założenia, że każdy powinien mieć możliwość wypowiedzenia się, a jak to zostanie przyjęte to samo życie oceni.  Doświadczenie życiowe, a także talent pisarski to dwa podstawowe elementy, aby zostać uznanym autorem, pisarzem. Zapyta ktoś lub być może tylko pomyśli: Za kogo Ty się uważasz w tej dziedzinie? No cóż! Odpowiem tak: Piszę tylko okazjonalnie i tylko pod natchnieniem, chyba tak jak większość z tych co parają się tą dziedziną. Unikam raczej takich nazw jak grafomania, wierszoklectwo, skłaniam się raczej do nazw jak: początkujący, profesjonalista i Ci pomiędzy.   Pozdrawiam serdecznie.  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Corleone 11Dobrze więc, przynajmniej miała wybór.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Pozdrawiam!
    • @andreas no właśnie dokładnie o to chodzi ;) @Jacek_Suchowicz Jak Ty pięknie wszystko rozpogadzasz wierszowanym komentarzem. Dziękuję :) @Wędrowiec.1984 Dziękuję za czujność. Serdeczności :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...