Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Sam wobec losu , który jest tak przewrotny
,że nawet wśród tłumu byłem samotny

Sam w środku nocy i o słońca brzasku
tkwiłem w cholernym chłodu potrzasku
czekając, tęskny ciepła bratniej duszy
aż jazgot dni szarych me serce zagłuszy

I tak osaczony w samotności grobie
skuliłem się i umarłem - sam w sobie

Opublikowano

No ja nie wiem. Tak jakoś mi to do gustu nie przypadło. Rymy są naiwne aż do bólu. Poza tym, wiesz, o samotności nie piszę się raczej dosłownie. Ten temat trzeba potraktować głębiej, jakoś to zgrabnie ująć w słowa. Tobie to się nie udało. Mimo to powodzenia dalej!
pozdrawiam i zapraszam...

Opublikowano

Twoje rymy ściągaja na siebie uwagę, a to nie jest już dobrze, bo odciągają od treści wiersza. Zastosowany układ aa bb przy rymach dokładnych szczególnie drażni, bo bliskość siebie tych samych końcówek kłuje czytającego. W pierwszym wersie "tak" to typowy wypełniacz, użyty nieptrzebnie. Inwersja "dni szarych" brzmi sztucznie. Wielokrotnie powtarzane "sam" czy powtórzenia smotny-samotności także nie podobają mi się. Dobry choć już mocno wyeksploatowany temat ubrałeś niestety w naprędce nieprzemyślanie dobrane szaty. Pozdrawiam Leszek

Opublikowano

Sam wobec losu złego przewrotności
znów w samotności grzeję stare kości
przy piecu ciepłym albo w słońca blasku,
by z szponów podłych chłodów wyjść potrzasku.

;)
... Samotność. Cóż po ludziach...

Pozdrawiam.
Ja.

Opublikowano

Bardzo dziękuje wszystkim za komentarze.Nawet najgorsza krytyka jest lepsza od obojętności . Postaram sie wziąc Wasze rady do serca i wytężyć starania aby następne moje wiersze nie były takimi potworkami...na pewien czas dam tez sobie spokój z rymowaniem...
pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Mówisz, że to nie ma sensu, że świat obraca się na drugą stronę, że rozsypaliśmy horyzont w zdarzenia, nieokreślone punkty drżące w napięciu.   Tu podłoga jest sufitem, sufit podłogą, kierunki tracą znaczenie i zapętlają. Wskazówki zegara zszywają się w mapę pokoju, który oddycha przez pęknięcia.   Wychodzą z nich nieprzespane noce, mój cień liże ścianę - wbite w tynk niepotrzebne słowa.   Myślałem, że zatrzymałem je językiem, przyklejonym do podniebienia.   Powiedziałaś, że to nie ma sensu, że świat obrócił się już na drugą stronę, kierunki straciły znaczenie, podłoga stała się sufitem, sufit podłogą.   Że rozsypaliśmy horyzont w zdarzenia, pełzające po mapie pokoju, który przestał oddychać…
    • @Migrena Ojej! Cudny wiersz! Inspirujący, więc wybacz mi. Nie mogłam się powstrzymać: Może ona nie odeszła.     Tylko rozpłynęła się.     Wróciła do miejsca, z którego przyszła –     do szeptu, który był przed słowem,     do myśli, która nie zdążyła stać się ciałem. Może nie zeszła z twojego istnienia.     Stała się jego tłem,     powietrzem w twoich płucach,     którego nie zauważasz, dopóki go nie zabraknie. Niech zostanie.     W odblasku lustra, który nie jest twój.     W kasztanowym kolorze światła.
    • @UtratabezStraty

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Mam nadzieję, że takich obaw Ci moje opowiadanie nie dostarczyło. Pozdrawiam. 
    • Rozkopana ziemia ujawnia swoje największe tajemnice.   Stado dzików tędy szło szukają pożywienia zostawiły pobojowisko.   Leśna droga do nikąd prowadzi usunięto z niej znak  abyś błądził niczym w ciemności.   Wyolbrzymiam fakty i wszystko widzę w ciemnych barwach, lepiej nie pytaj mnie o radę.    Nie wiesz o czym myślę nie pytaj bo nic nie powiem,  swój problem rozwiążesz sam.   Po środku pola stoję  w strumieniach deszczu szukam pomysłu na jutro.   W zaroślach skaleczyłem  nogę  idąc boso chociaż dokładnie zaplanowałem gdzie ją postawić.    Bezradny jestem bo nie umiem rozpalić ognia, nękany przez siebie  jest mi obojętne co dalej będzie.   Niebu patrzę głęboko w oczy w rozkopanej ziemi nic nie znalazłem   odchodzę więc bez słowa.
    • @violettaBardzo dziękuję! Oczywiście, że tak. Ależ z Ciebie pozytywna kobietka! :))) Pozdrawiam.  @Annna2Bardzo dziękuję! I pewnie już nic tego nie zmieni, a raczej się będzie pogłębiało. Pozdrawiam :)))) @MigrenaBardzo dziękuję! Technologia tak "pędzi",że już teraz niektórzy ludzie nie zauważają np. zmian pór roku. Pozdrawiam. :)) @TylkoJestemOna

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @UtratabezStraty@Rafael Marius@JWF@Wiesław J.K.@Andrzej P. Zajączkowski Serdeczne  podziękowania!     
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...