Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
w powrocie jutra
jest coś z łamania słoneczników

gdy każesz
powrócić do czasu
rozstępują się fale
włosów odsłaniając
dno nieba martwego

po odsłuchaniu
nocnych zwierzeń

ramiona nie mogą
przejść do (nie)ładu
dziennego
wciąż roztrzepotane
od-lotu

zaczerwienie mija powoli
Opublikowano

Julio,
to nie tak. Najważniejsze jest to, co chcesz powiedzieć, a ja - prawdę mówiąc - nie rozumiem za bardzo co? Chyba koncentrujesz się za bardzo na "udziwnianiu", czyli budowaniu ambitnej formy (te metafory etc.). A nie o to chodzi. Środki poetyckie mają pomagać przekazowi, pełnić funkcję służebną. Próbuj pisać jak najprościej - masz już na tyle świadomości, że metafory same Ci będą wpadać pod pióro. I zanim wiersz wypuścisz do ludzi - przemyśl go dziesięć razy, sprawdź, co mówi.
Straszny błąd (karzesz - to od kary, a nie rozkazania). Inwersje! (dno nieba martwego - dno martwego nieba) uwaga - masz taki naturalny 'zgryz' - poprawiaj kolejność wyrazów na naturalną dla budowy zdania, inwersje wcale nie tworzą poezji (czasem warto ich użyć albo ironicznie, albo dla podkreślenia Wagi czegoś naprawdę niezwykłego). Próbujesz przerzutni - ale w tak krótkim wersie brzmi to dziwnie (rozstępują się fale / włosów), w zasadzie to wersy powinny być dluższe. na temat nawiasowania nie będę już nic mówił - wiesz, co myślę o tym wynalazku ;)
Powodzenia w pracy.
pzdr. b

Opublikowano
Bezecie:
czasem lubię skupić się na obrazach bądź chwili, choć zdaję sobie sprawę, ze idzie mi to niezbyt (tym bardziej ostatnio);
błąd kary godny - to prawda; już się go pozbyłam - coś ostatnio nie mam głowy ani do ortografii ani do pisania wogóle (za dużo matmy...);

co do inwersji i udziwniania i oczywiście nawiasów to stram się tego unikać, ale trudno mi czasem choćby zauważyć, że są;

a wracając do sensu to dla mnie chyba najtrudniejsze :(

no nic, pomyslę, popracuję na pewno

bardzo Ci dziękuję za słowa i pomoc, za to, że zaglądasz i chce Ci się komentować wciąż te same błędy (cierpliwość iście anielska :)

pozdrawiam Cię serdecznie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Somalija   Dzień dobry, pani Agnieszko, przed chwilą wstałem i piję kożucha kapucyna.   Jeśli chodzi o fetysz, to: kontekst był erotyczny i to nic złego - nie jesteśmy już przecież niedoświadczoną młodzieżą, a ludźmi w średnim wieku i mamy prawo mieć różne upodobania erotyczne - pewnie pani była lekko podchmielona - wtedy ludziom języki z łatwością...   A jeśli chodzi o odnośniki, to: w komentarzu pod pani wierszem pod tytułem - "Och, Karol!"   Łukasz Jasiński 
    • Podczas okupacji niemieckiej istniały wszystkie struktury państwa polskiego. Począwszy od armii, władzy sądowniczej, a skończywszy na szkolnictwie. Byliśmy jedynym krajem, w którym produkowano broń seryjnie. Do lipca 1944 roku wykonano 600 egzemplarzy Błyskawic. Powstanie Warszawskie nie przerwało produkcji. Dzieło inżynierów- Zawrotnego i Wielaniera, było po polskim Stenie najsłynniejszą konspiracyjną konstrukcją broni tego typu w Europie. Państwo Podziemne - doskonałość, fenomen i cud.   Z czasem płyną powolne interwały. A my tak bardzo przejęci obrotem spraw, z uśmiechem uczepionym u twarzy. Sursum corda, toast za życie bez obaw. Gdzieś tam są Oni, młodzi gniewni, nieuważni na chmury, za wcześnie za późno urodzeni. Piękni Żołnierze Wyklęci. Niezłomni. Rozważam swoje możliwości. Bo mogę. Wszystkie te jak, co i dlaczego, pozbieram maleńkie chwile radości. Tęsknoty rzucę w tak słoneczne niebo.          
    • @andrew Paciorku, chyba po tym co ci zapodam przestaniesz pysznie i głośno się tu obnosić z tym zaufaniem. A wystarczyłoby poczytać ewangelistów by nie sprzedawać się dostojnym tęgościom za ich bełkotliwe wygłupy o niebiesiech.   Niestety (dla ciebie i podobnie narcyzowatych) ono nie jest miejscem do którego się wchodzi. To jest czlowieczy stan miary bycia z Chrystusem. Niebo to zjednoczenie z nim oznaczające uwielbienie boga, nie jakiejś laski, jałowe zresztą gdyż ty w tym stanie wielbienia będziesz bez jaj i kutasika, a ona bez waginy. Oboje "jako aniołowie" będzieta.   "Ewangelia według św. Mateusza 22:29-33 BW1975 "A Jezus odpowiadając, rzekł im: Błądzicie, nie znając Pism ani mocy Bożej. Albowiem przy zmartwychwstaniu ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić, lecz będą jak aniołowie w niebie. " Czytać, czytać, żeby gdy ziemskość minienie nie zmartwychwstać z ręką w nocniku zamiast w waginie     Chyba że zaPISzesz się do Allaha. Nie, nie, żadnych hurys i rozpusty a to:   "2.25. Głoście dobrą nowinę tym, którzy wierzą i czynią dobro [5], albowiem dla nich są Rajskie Ogrody, pod którymi płyną strumienie. Gdy spożywać będą owoce z Ogrodów, wspomną „To jest to, co już kiedyś spożywaliśmy”. Otrzymają bowiem dary podobne do tego, co już mieli wcześniej. I w tych Ogrodach mieć będą"nieskazitelne małżonki i będą tam żyć wiecznie."   (za KORANEM, a nie urojeniami).
    • @Relsom  co też można zrobić- i któraż samotność gorsza( lepsza) niż ta samotność, czy samotność we dwoje
    • @Witalisa  ładnie- i lipiec taki trochę na przemian- raz deszcz raz słońce
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...