Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nie zdążyłam
została pusta strona
pytania bez odpowiedzi
niektórzy gasną za szybko
mówią
bym spytała zimnej płyty
może tam uzyskam odpowiedzi
potem dostanę nagrodę
za mistyczny wywiad

nie zdążyłam
obłożę twarz
szarym chodnikiem
to taki wstyd
nie-rozmawiać ze zmarłymi

Opublikowano

'nie-rozmawiać' — nie rozumiem, czemu ma służyć ten myślnik.

Poza tym ani dobrze, ani źle. Ciekawiej wyglądałaby miniatura, bo tutaj odnoszę mimo wszystko wrażenie zbytniego dopowiedzenia. Moja propozycja:


WYWIAD

nie zdążyłam
została pusta strona

niektórzy gasną
za szybko
mówią

nie zdążyłam
taki wstyd



Pozdrawiam. // 51

Opublikowano

dzięki Arek za sugestie, aczkolwiek nie chcę za dużo go zmieniać...to do dla mnie niesamowicie ważny wiersz...
51-fu: może i ładna byłaby ta miniaturka, ale ja chciałam pokazać, że czasem brakuje mi ludzi wartościowych, z którymi bardzo chciałabym przeprowadzić wywiad...a ich już nie ma...
ale dzięki za zwrócenie uwagi na niego...

pozdrawiam wszystkich;)

Opublikowano

A mnie wydaje się, że w mojej próbnej wersji jest nakreślona ta właśnie niemożność kontaktu z ludźmi, którzy odeszli. Tyle, że oszczędniej w środkach wyrazu. Ale Autorką nie jestem, może odczuwamy to trochę inaczej. Tak czy inaczej pozdrawiam raz jeszcze. // 51

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Jest tu bliskośc i wspólnota. My.  Podoba mi się wiersz. Bb
    • Płyną łzy (Jak ja i ty)   A noc jest  Pustką    Która niczego  Nie wyjaśni    Nawet chłodu  Twoich i moich rąk    A dzień po nocy  Nigdy nie będzie taki sam    (Już nie wracam tam)
    • @violetta a co do przybysza, to zobaczymy jak sie zbliży do  marsa. wtedy się okaże, co to takiego. na razie pozostańmy przy tym, że to kometa. choć nasuwa się książka arthura c. clarke`a pt. "rama", kiedy to do ziemi zbliżył się ogromny pojazd obcych (z początku też był brany za kometę), lecz bez załogantów. załogę stanowiły roboty, maszyny o nieznanym przeznaczeniu... co innego w opowiadaniu andrzeja trepki pt. "goście z nieba". tam były cztery pojazdy obcych, na początku podobne do gwiazd zaobserwowane w pobliżu dyszla wielkiego wozu, tutaj załogantami okazali się obcy (fizycznie bardzo podobni do ludzi, lecz mentalnie całkowicie odmienni), którzy po wylądowaniu zaczęli zadawać bardzo dziwne pytania np. jak są rozmieszczone przestrzennie atomy w ścianie, z której nie wyodrębniali płótna van Dycka, albo o tangens kąta pod jakim znajdował się środek tarczy słonecznej, niewidocznej przez okno. to znów pytali o ubarwienie skał począwszy od sześciu kilometrów w dół, innym razem pytali o antenaty do pięćdziesiątego pokolenia wstecz. na zadane pytanie jaki tryb życia wiodą u siebie odparli, że uczestniczą w ponadczasowym wymiarze istnienia... ciekawe jakie pytania będą zadawać obcy z 3i atlas... 
    • i jak tu nie być nihilistą kiedy w takiej sytuacji filozofia jest w rozpaczach  pocieszeniem dla rogacza!   dostojewski, de beauvoir piszą o mnie scenariusze czytam, biorę nadgodziny chryste, nie mam już rodziny!   pamiętam pierwszy tego widok wracałem wtedy z biblioteki i jakby wyszli - on i ona spod dłuta michała anioła   ona - olimpia, wenus, gracja i on - hefajstos, neptun, dawid i ja, i za małe mieszkanie i my i biedny schopenhauer   ach, zostałem więc krytykiem by lać na ludzi wiadra żółci chcesz pochwały całą stronę idź - przekonaj moją żonę...
    • San z ej aj esi se jaja z nas
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...