Waldemar Kowalik Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2005 pachnie okropnie kłęby dymu znikają patrz jak lecą lecą w górę patrzę on patrzy na mnie stoję osamotniony dym przenika wszystko a ja przenikam dym lecę jestem dymem brudnym wstrętnym gazem zatruwam wszystko siebie też... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz_Biela Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2005 no właśnie dobrze powiedziałeś..zatruwasz wszystko także ten portal na szczęście nie masz za dużo tych trucizn na forum Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zofia Honey Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Tomku, portal literacki to nie arena walki. Walki, gdzie nie obowiązują żadne reguły ani zasady. „Komentarze” obrażające autora, będące atakiem bezpośrednio na jego osobę lub produkt jego myśli twórczej nie powinny mieć miejsca. Zwracam Ci uwagę, że jest to debiut. Powiedzieć można wiele, ale bardzo ważna jest forma, w jakiej się to zrobi. Od tego zależy sposób przyjęcia krytyki przez autora i kierunek dyskusji, która potem powstanie. Może przekształcić się z zwykłą „pyskówkę” lub rzeczową wymianę informacji , poglądów czy interpretacji. I na tę formę chciałam tu zwrócić uwagę. Zapewnienie klimatu, w którym nie ma zewnętrznej oceny podsyca kreatywność twórcy. Doświadczenie atmosfery, w której nie jest się mierzonym według pewnych zewnętrznych standardów, pozwala jednostce wspaniale się wyzwolić. Zewnętrzne standardy wiążą się z używaniem takich pojęć jak: dobry, kiepski, słaby, świetny itp. Zaniechanie oceniania nie oznacza braku reakcji w ogóle. A nawet pozwala uczynić taką reakcję swobodniejszą. Wypowiedź: "Nie podoba mi się Twój...(obraz, wiersz, tekst...) nie jest oceną, lecz reakcją. Różni się ona jednocześnie i zasadniczo od stwierdzenia: "To, co stworzyłeś, jest złe". Pierwsza z wypowiedzi pozwala jednostce zachować własny locus oceny. Druga z wypowiedzi, niezależnie czy potępia czy pochwala, zdaje jednostkę na łaskę sił zewnętrznych. Zostaje w ten sposób skutecznie odwiedziona od kreatywności. W skrajnym przypadku początkujący poeta może tak się załamać, że to będzie jego ostatni wiersz w życiu. A chyba nie o to chodzi? Istnieje bezpośredni związek między jakością komunikacji a jakością życia. I uważam, że to można doskonalić przez całe życie wyciągając wnioski z potknięć, które się zdarzą. Serdecznie pozdrawiam. Zofia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Confiteor Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. to niesamowite kończę polecam całej reszcie niech zostaną tylko te komentarze i autorzy sami dla siebie pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Julia Valentine Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ------ po prostu nie; brakuje mi tu klimatu; częto powtarzasz np. słowo dym; już pierwszy wers nie brzmi zachęcająco; temat mógłby być zrealizowany w jakiś ciekawy sposób, np. poprzez zamglenie, zadymienie formy i treści, i słów; niestety tak nie jest; tu nie widać za bardzo sensu tego opisu, nie ma klimatu i nastroju, nie czuć zapachu - ten wiersz nic dla mnie nie przenosi pracuj, pracuj i jeszcze raz pracuj, a przede wszystkim czytaj, jak najwięcej - to na prawdę pomaga, bo póki co nie jest, moim zdaniem, za dobrze pozdrawiam serdecznie PS Tomku, Zofia ma jednak sporo racji :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zofia Honey Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Julio, dziękuję. Z autorem spotkałam się na stronkach szachowych. Tam jest dużo lepszy ode mnie. :-)) Cieszę się, że próbuje pisać. Może coś dobrego z tego wyniknie? Sama poleciłam mu tę stronkę jako znaczącą pomoc w rozwoju, ale nie spodziewałam się braku reakcji w ogóle ani ataków. (chociaż może powinnam?) Czuję się pośrednio winna, stąd mój głos (i prośba) o więcej wyrozumiałości dla debiutantów i więcej elegancji w komentarzach. Uważam, że powiedzieć można prawie wszystko - jednak w odpowiedni sposób. Pozdrawiam Zofia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz_Biela Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2005 no to pracuj panie Waldemarze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Julia Valentine Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2005 i tak najważniejsze to myśleć, jak w szachach :-) [jak ja bym się chciała nauczyć grać...] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zofia Honey Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Tomku, nie o to mi chodziło :-)) Może spróbuj jeszcze raz? (mówię o wierszu) Mam nadzieję, że się nie gniewasz? Nie chciałam urazić, ale jeżeli to zrobiłam - przepraszam. Pozdrawiam Zofia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz_Biela Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. za nic się nie obrażam specjalnie dla Ciebie Zofio...pachnie okropnie kłęby dymu znikają patrz jak lecą lecą w górę patrzę on patrzy na mnie stoję osamotniony dym przenika wszystko a ja przenikam dym lecę jestem dymem brudnym wstrętnym gazem zatruwam wszystko siebie też... płytkie spłodzenie treści w porównaniu do tytułu nie poradziłeś sobie z wyzwaniem być może któremu chciałeś ze wszystkich sił podołać te siły nie są jak widać jeszcze ukierunkowane i stabilne tak aby mogły walczyć z tym co jest źle i trzeba się pozbyć i co jest dobrze czego nie powinno się ruszać ale jeśli chcesz mieć do czynienia z poezją współczesną to czytaj inspiruj się ale też nie kopiuj sprytnie maskując swoją treścią cudzych pomysłów nie staraj się wpierać na siłę tego co może nie pasować do sensu utworu nie usztuczniaj i nie usztywniaj przekazu za mocną ilością archaizmów jak i bardzo rozwleczonymi utworami(to na przyszłość) no co może jak jeszcze coś wymyślę to wrócę na razie tyle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar Kowalik Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2005 O dziwo kilku znanych poetów wydających tomiki poezji przychylnie oceniło akurat ten wiersz, jednak miało prawo Wam się nie podobać. Zapamiętam wasze namiary i zacznę patrzeć na rączki;-) Ciekawe jak władają słowem we własnych wierszach tak drapieżni krytycy? Na pewno sam też coś skomentuję. Pozdrawiam. P.S. W szachy nie macie ze mną szans!;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Julia Valentine Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. wiesz, bardzo nie lubię tego typu reakcji. czuję się jakby to wszytsko co napisałam nie miało najmniejszego sensu, bo Pan i tak uważa, że jest najlepszy, bo ktoś tam powiedział, że wiersz jest dobry, z tym, że to zdanie tego Ktosia, a ja wyrażam tu swoje; po to jest forum, a odgrażanie się, ze będzie Pan patrzeć na rączki jest głupie, i proszę tego później w żart nie zamieniać... [zresztą wiem przynajmniej teraz, że Pana komentarzy nie trzeba traktować poważnie, skoro to tylko odegranie się] pozdrawiam serdecznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar Kowalik Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2005 "a odgrażanie się, ze będzie Pan patrzeć na rączki jest głupie, i proszę tego później w żart nie zamieniać..." Pani Julio "patrzenie na rączki" ma na celu dwie rzeczy. Chcę się tylko przekonać(muszę, więc poczytać Wasze wiersze) czy krytykując innych dajecie w zamian coś lepszego, wyjątkowego. Czy mówicie i piszecie rzeczy, na których się naprawdę znacie? Możecie mi wierzyć, że nie mam zamiaru przeprowadzać jakichkolwiek ataków personalnych, a komentowanie Waszych wierszy wcale nie oznacza pisania negatywnych opinii, lecz wyrażania swojego zdania. Potrafię docenić dobry wiersz nawet kogoś, kto z reguły jest nieprzychylnie nastawiony do kogoś nowego na tym portalu i obraża go na starcie. Zasmuciła mnie pierwsza reakcja Pana Tomasza. "Zatruwam portal" - zrobiło mi się naprawdę smutno. Mam zamiar usunąć ze strony te 2 napisane przeze mnie wiersze. Przykro mi, że straciliście przeze mnie swój czas. Mimo wszystko pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zofia Honey Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Waldi, wiersze są Twoje i możesz nimi na tym portalu dysponować dowolnie. Nie wszędzie są takie możliwości. Ja jednak proszę o pozostawienie ich. Będzie mi przykro jak je usuniesz. Pozdrawiam Zofia PS. Proszę Cię, daj sobie kilka dni czasu. Zaprosiłam Cię tu, więc w pewnym stopniu czuję się odpowiedzialna za to, co się dzieje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Julia Valentine Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2005 ja też jestem za tym, zeby Pan nie wyrzucał swoich wierszy; a ta dyskusja na pewno nie była stratą czasu; odnośnie moich wierszy, nie uważam, żebym pisała świetnie; nigdy tak nie sądziłą, i nie zamierzam; jestem wobec siebie krytyczna i zdaję sobie sprawę, że nie piszę dobrze; ale mniejsza o to nie można się poddawać :-) pozdrawiam serdecznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się