Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

kolacja (chyba) dla dwojga


Rekomendowane odpowiedzi

miał przyjść
nim zegar wybije dwudziesta czwartą
(nie zdążył)

mineła dwudziest siódma

z kolacji przy świecach
ślad wosku na stole

przez zęby, do lustra cedzę - smacznego
marzenia rosną w gardle
(przełknąć nie mogę)

w kolejną nieprzespaną noc
ciężko wyrównać oddech
gdy on błądził w myślach

...to co że boso

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miał przyjść przed zegarem
dwudziestej czwartej
(znowu niezdążył)


z kolacji przy świecach
wypalony knot nadzieii

przez zęby cedzę do lustra
-smacznego

marzenia rosną w gardle
(nie potrafię się przejeść)

w kolejną nieprzespaną noc
ciężko wyrównać oddech
gdy błądził w myślach

...to co że boso
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...