Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

życie II*


Rekomendowane odpowiedzi

niekończące się szarugi
jedna za drugą
zwątpienie w uśmiech
wszyscy przeciw mnie

do niedawna
było słońce

nawet baterii nie potrzebowałam

chwile
jak na mapie topograficznej
żyły

teraz pustka
nawet pies niegdyś
wesoło merdający ogonem
zdycha

________

*poprawiona wersja starego 'wiersza'

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawie chodź pokombinowałbym z wersyfikacją...i co nieco w wierszu...ale to subiektywizm oczywiście...;)

niekończące
szarugi
jedna za drugą

zwątpienie
na uśmiech
-wszyscy przeciw mnie

jeszcze przed chwilą
modły
do Apolla
bez różańca

chwile jak na
mapie topograficznej
żyły

...pustka

nawet pies
niegdyś wesoło
merdający
ogonem zdycha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...