Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

w biegu


Rekomendowane odpowiedzi

rzadko kiedy udaje się
chwycić moment
na gorącym uczynku


nie widzieliśmy błysku
tylko bandaże
urągające bieli
szorstkością

nie znamy mroku
spopielonego słońca
z lotu ptaka –
po prostu beczka smoły

widzimy tylko siatkę ulic
schludnie uprzątniętych,
wydartych gruzom
mrówczym wysiłkiem

ot –
kilka pożarów

gdzieniegdzie pojedynczy słup
odgraża się niebu,
bluźnierczo stojąc
gdy wszyscy leżą

gdzie tu pokora


nie sposób nadążyć
za biegnącym na oślep

szaleńcem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ooo, nieco inaczej bym to napisał, przepisał, ale ze zdumieniem widzę tu własne ciągoty (głównie ideologiczne)!

"nie sposób nadążyć
za biegnącym
drapieżnie

szaleńcem"

Pozdrawiam (i czekam na zmiany, jak nie, to ulepię swoją propozycję, ale lepiej mi na nie nie pozwalać ;)).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na razie tyle zmian, zastanowię się jeszcze nad interpunkcją i "ot, kilka pożarów''; nie chcę też usuwać zbyt wielu czasowników w formie osobowej, bo to by chyba zubożyło ten wiersz - chodzi mi o nasz [głównie mój] stosunek, reakcje i odczucia do wydarzeń opisanych w utworze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...