Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Odcieniem szarości


Rekomendowane odpowiedzi

Być tą kobietą jesienną. O zmierzchu.
Nie błyszczeć już jak nowa jarzeniówka.
Siedzieć tak sobie kość na kości,
włos na włosie. Brud pod paznokciami
niczym zegar biologiczny od lat
przesypia wiosnę. Tłumaczyć sobie,
że najważniejsza jest ta druga powieść,
drugi akapit w gazecie, druga myśl. W końcu

Bardziej się zdziwić czy bardziej uśmiechnąć?
Na widok niezbyt dobrej poetki,
w niezbyt ładnym, alabastrowym domu
bez wyjścia. Gdyż życie nie lepiej się z nią
obeszło. Wydało bez reszty

Fotel, lusterko, kartkę papieru. Ktoś usiadł,
ktoś ujrzał, nikt nic nie napisał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...