Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

"eeee..."

a może chciałbyś, by był tu rym wielki jak Krym, wers pełen łez jak wody Nil i myśli szelest głośny jak Niagary szum??? :) :)

Mam tylko ten nieśmiały zapis chwili ulotnej jak motyl, nikłej jak wieczorny wiatr... widać - ulotnej zbyt.....

pozdrawiam jednak słonecznie i cieplutko, dziękując
Kasia

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



...dobre....

osobiście uważam, że coś w sobie ma...i nie do końca zgodziłbym się czy jest to akurat zamyślenie....

troszkę poleciałem z interpretacją szronu....

pozdrawiam gorąco
Piotr Mogri
Opublikowano

...oczywiście...

"szron na brzegu kubka" - samotność, zimno, brak tej jedynej osoby z którą można jesiennym wieczorem, gdy dopadnie chciwa nostalgia a siostra melancholia zapuka do okien, wypić kubek herbaty...z malinami...

..i stąd udawany..."zmatowiały śmiech", niech wszyscy widzą, że wszystko jest w porządku...

a później, parząc wargi samotnym kubkiem herbaty, dopada nas "herbaciane łkanie" serca...

...tak to czuję...

Piotr Mogri

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...