Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

spojrzenia


Rekomendowane odpowiedzi

Chodziliśmy wokół tego drzewa
jak byśmy właśnie spadli z nieba.
Szukając czegoś co nie widoczne,
W mgle w której wszędzie jest daleko.

Zawsze znikałaś
Szybciej niż cię doganiałem
Ty również znikałeś,
Szybciej niż cię mogłam dojrzeć.

Unosiliśmy się i opadaliśmy,
Zawsze tak okrutnie dokładnie,
co do sekundy się mijając.
Ze łzami na ziemie co raz lądując

Aż w końcu się dotknęliśmy.
W tej jednej chwili.
I rozwiał nas wiatr, jak liście.
Poczułem wtedy jak byłaś blisko,
i jak daleko jesteś teraz, wirując razem,
Wokół tego drzewa,
W głuchym tańcu,
W spojrzeniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...