Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

tomograficzna śmierć szachisty - ktoś go przewidział


Rekomendowane odpowiedzi

jeszcze szybuje
przelotnym spojrzeniem
wzdłuż pobojowiska
jeszcze spogląda
na topograficzne zależności
mahoniowego planu

zrozumiał…

że za trzy ruchy
straci tron

mistrz łamigłówek
w potrzasku własnych luk
otoczony szykiem pionków
protestuje w rozpaczy
(nikt nie wysłał gońca z ostrzeżeniem)

ostatnia roszada ratunku
ucieka przed nieuniknionym
nadaremnie

ginie…

roztrzaskany przez pikę
czarnego hetmana -
przegrywa swój ostatni
poe-mat






Zagrasz czy nie zagrasz to już Twój dyle-mat ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak się miło składa, że jestem świeżo po lekturze "Obrony Łużyna" Vladimira Nabokova ( namiętnie polecam!!!), gdzie główny bohater gubi się w grze, którą uznaje za prawdziwe życie i na odwrót - w życiu, które jawi mu się jako bezustanna gra. a on stoi na szachownicy. szachy to piękny temat. bogaty. cieszę się, że trafiłam na ten wiersz. przemówił do mnie, gdyż często sama czuję się, jakby do mnie też nikt "nie wysłał gońca z ostrzeżeniem". ocenę strony technicznej zostawiam ekspertom. ale jakże mało ich na świecie ( nie znaczy, że na tym forum ;)! udany wiersz to taki, któery trafia do przeciętnego ( jednak nie gorszego) odbiorcy, takiego jak np. ja. dziękuję.
pozdrawiam ciepło!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...