Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nikt nie woła...
wielbicielki cię opuściły...:(
zmień tematykę, nie staraj się tłumaczyć, dlaczego tak jest, nie sil się na akceptację, nie staraj się stwarzać wrażenia, że rozumiesz
napisz prawdę — tę twoją, nie chodzi o fakty, chodzi o stany
nie kondensuj całej sytuacji, całego problemu w tak krótkiej formie, w tak niewielu słowach
nie musisz ogarniać, nie powinieneś tego opisywać, niech każdy sobie dopisze swoje
no i kod — nie każdy ma przy sobie enigmę;) opisuj bardziej czytelnie, zakodowana informacja jako dodatek — dla, być może, sprytniejszych;)
napisz np o Niej, jak sprząta mieszkanie;) dlaczego nie? co czuje, kiedy sprząta, wykombinuj jakieś fajne asocjacje, pobaw się językiem
zabawy lingwistyczne są ekscytujące:D
buźźźź

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ostatnio piszę bardziej z potrzeby operacji językiem niż z potrzeby podzielenia się sobą ze światem, stąd może tematyka nieciekawa ;) Poza tym mam skłonność do obsesji na punkcie kilku kluczowych (dla mnie) rozterek psyche. Być może stąd stałe nawroty bycia, istnienia, posiadania itp.
Po okresie eksperymentów językowych, zacząłem uprawiać lirykę, w której zabawa językiem była jedynie przyprawą a nie celem samym w sobie. Wziąłem sobie również do serca kwestię artykulacji. Zacząłem się zastanawiać, czy to, co piszę może mieć sens dla kogoś poza mną i ludzmi, którzy mnie znają. Być może właśnie dlatego tyle dośpiewywania w ostatnich wierszach. Dodaj sobie do tego moją skłonność do "zbytności" i masz odpowiedź dlaczego tak się dzieje a nie inaczej ;)
Krótka forma to wyraz mojego braku cierpliwości ;)
Zupełnie zgadzam się, że lepiej skupić się na pewnym aspekcie jakiegoś problemu niż musnąć całość po powierzchni. Bo tylko tyle da się w kilku zaledwie wersach.
Pisanie swojej prawdy...Nie jestem specjalistą od uzewnętrzniania swoich prawd, o czym przekonałeś się wielokrotnie. Niemniej postaram się wygrzebać jakieś swoistości.
Asocjacje jak najbardziej, Vacker. Ostatnio trochę się ich obawiałem , nie chcąc popadać w kanciastość formy.
Dzięki za najbardziej wartościowy komentarz, jaki dostałem na tym portalu.

Do serca i przyszłej twórczości własnej -
wziąwszy ;)

Ł.
Opublikowano

co za męskie dyskusje na temat:) może konkretność wypowiedzi zależy od płci?:)na temat wiersza- coś w nim jest ,choć jakiś mało wierszowy(nie potrafię ci wytłumaczyć czemu) ostatnio mi się wydaje że rozumiem wszystkie wiersze, teraz też mi się tak zdaje:)
pozdrawiam z lekką nutą nostalgii

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Niezmiernie mi miło:))
    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...