Taki jestem
Odmieniec
Coś jak kobieta z brodą
Bo kto przy zdrowych zmysłach
Pisze wiersze ?
Oddaję cząstkę siebie
nie zawsze prostym wersem
Marząc by wstrzymać oddech
Przyśpieszyć serce
Zatrzymać spojrzenie
wywołać uśmiech
magiczną chwilą
Kiedy gęsia skórka muska wersy
pssst
słyszę jak wzdychasz
eh ty
przygryzając wargę
Warto być odmiennym
Jak nie przymierzając kobieta z brodą
bo kto przy zdrowych zmysłach
Chciałby być tysięczną kopią