Rzekli mu bracia: – „To dziś bracie!”
– „Następne dziecko dla mnie macie.”
– „Tak dziecko, ale nie następne!
Tysiącleć wpraw szlaki tu błędne,
Weź duszę Zbawiciela na świat!
Choć wątpliwe czy będzie mu rad?
Widzisz z nami wszystko…: krzyż i śmierć,
Na Boga, tak ma być, bierz i leć!”
Wziął czarnoskrzydły dziecko-słońce
I spadł pociech szepcząc tysiące,
Zdumion, a szczęśliw kogo niesie…
. . .
– „Panie magu, patrz tam: Kometa!”
– „Choć, zda mi się piękna, to nie ta,
Co się wśród dal kosmosów niesie…
Siodłaj koń! Anioł niósł tam dziecię.”
Wszystkim dobrym duszom z życzeniami wszystkiego najlepszego na Święta Bożego Narodzenia.
Ilustrował „Grok” (pod dyktando Marcina Tarnowskiego), grafiką „Anioł niosący duszę Jezusa na ziemię”.