Myślę, że Polska nie jest najnieszczęśliwszym z państw, jak to się zdaje po lekturze wielu ujęć jej dziejów. – Czy to nie przeniesienie wady wiadomości, przedstawiających serię codziennych katastrof? – Bo, spójrzmy na końcówkę listy krajów szczęśliwych, na te najnieszczęśliwsze:
– Państwo wielkomorawskie – nie przeżyło średniowiecza;
– Księstwo Serbołużyczan – nie przeżyło średniowiecza;
A przecież odnotowywani są ich władcy:
- Książę Derwan (ok. 632 w kronice Fredegara, łac. Dervanus, dux Surbiorum), jako książę plemienia Surbiów (tj. Serbów łużyckich),
- Książę Miliduch (†. 806, łac. Miliduoch, Melito, Nusito) – książę serbołużyckiego związku plemiennego, a nawet z tytułem „król Serbii”.
– Państwo Wieletów vel Luciców – nie przeżyło średniowiecza;
– Państwo Stodoran – nie przeżyło średniowiecza;
– Państwo Obodrytów – nie przeżyło średniowiecza;
A przecież znani są ich niektórzy władcy, np.
- Książę Gostomysł (†844, łac. Goztomuizli, Gestimulum).
- Książę Stoigniew (†955), wymieniany jako współrządzący z Nakon (†965 lub 966)
- Książę Dobomysł (w 862 wg Annales Fuldenses odparł najazd Ludwika II Niemieckiego, po łac. zwano go Tabomuizl),
- Książę Mściwoj, który w r, 984 roku wziął udział w zjeździe w Kwedlinburgu.
- Książę Przybygniew vel po niemiecku Udo.
- Książę Racibor.
- Książę Niklot.
– Prusowie – nie przetrwali średniowiecza;
– Jaćwingowie – nie przetrwali średniowiecza;
– Królestwo Burgundii – nie przetrwało średniowiecza, choć w latach 1477-1795 wymieniani są władcy Burgundii ale tylko tytularni, bez ziemi i realnego państwa.
Itd.
A Polska? Z Polską jak widać mogło być dużo gorzej!
Pozdrawiam!