Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wszystkie wiersze, co z ciebie swój wzięły początek,

chcę ci kiedyś pokazać bez wstydu i szczerze,

jak się baśń czyta dziecku, nim noc wejdzie oknem.

 

Ja ci słowa zbłąkane codziennie przynoszę,

drżąc, łagodną nadzieją wzruszony, bo wiem, że

nowe wiersze niebawem z nich wezmą początek.

 

To dla ciebie rozbijam geody gorące,

w których gwiazdy ukryte zmieniają śpiew w lśnienie,

niczym w baśni najprostszej, gdy noc wchodzi oknem.

 

Jutro nasze uśmiechy w blask jeden połączę;

wówczas każdym oddechem dziękować ci będę

za te wiersze co z ciebie swój wzięły początek.

 

Może powiem coś jeszcze i złożę ci w dłonie

tę ostatnią geodę, gdzie moje śpi serce;

dla mnie w baśń się przemienisz, a noc wejdzie oknem.

 

Teraz stoję w półmroku i czekam spokojnie,

aż mi słodko zaufasz, by rozstać się z lękiem.

Niech te wiersze, co z ciebie swój wzięły początek

baśnią ciebie otulą, nim noc wejdzie oknem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...