W tym jak w tysiącu poprzednich
wierszy / tekstów / notatek
założyłem nową maskę
i odnalazłem w sobie kolejną cząstkę własnej osobowości
i być może nawet będę ją drążył
Gdybym poszedł z tym do szpitala głowy
i zrobił z powyższego faktu nie ok problem
dostałbym tam wyrok – diagnozę osobowość mnoga
ewentualnie przez wzgląd na arty schizo artystyczne
(jeszcze by mi kazali uważać i opowiadać na około
że diagnoza to nie wyrok)
Czasem myślę i wracam wspomnieniami
ku tamtym rewirom
i widzę w nich:
dom niespełnionego artysty
dom niespełnionego szamana
dom zapomnianego wodzireja
dom źle odbieranego mistyka
dom człowieka nieopłaconego
Jakże czasem za łatwo:
o najróżniejsze nieporozumienia
o wielkie braki na brakach łączy
o bardzo daleko idące nadintepretacje
Miej w głowie, że tutaj gra zawsze idzie o wielką stawkę
nie daj się więc życiu – moja rada – ocykać !!
Warszawa – Stegny, 17.12.2025r.