Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pozory nas mylą, czekają spokojnie

Na błąd nasz, gdy ktoś jest tak dobry pozornie

To za tym się kryje ciemna tajemnica

Tak ciemna, jak nocna bez lampy ulica

Otwierasz się, dajesz wejść ludzią do środka

Bez stuku, a później, jak na kotka psotka

Będziesz krzyczeć, płakać, czemu cię zraniono

Czemu mury twego zaufania zburzono

Czemuż głupia taka że im się oddałaś?

Przecież sama sobie nie raz obiecałaś

Że już lepiej będzie, tylko teraz słusznie

Płaczesz, ukrywając swoją twarz w poduszkę

Lekcja to dla ciebie całkiem zrozumiała

Nikt do ciebie już nie wejdzie bez pytania

Teraz już nikomu nie otworzysz serce

Będziesz chciała uczuć, dowodu i więcej

Będziesz chciała prawdy, dowodów wierności

Lecz nie zaznacz nigdy w ten sposób miłości 

Bo tu nie ma prawdy, bo tu nie ma rady

Nie pomogą słowa ni żadne obrady

Nie pomogą czyny, nie pomoże wiara

Bo wciąż w twoim sercu jest głęboka rana

Ile czasu minie póki się zagoi?

Wiele, bo ból czasu wcale nie się boi

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...