Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Gosława

Przejmujący jest obraz matczynej żałoby, napisany językiem łączącym poetycką wrażliwość z ludową prostotą.

Poruszające są próby ratowania dziecka - te ludowe praktyki ukazują desperację matki, która próbowała wszystkiego. Zwrot "pomarło się dziecku na Amen" – brutalnie prosty, ostateczny – zamyka wiersz jak wyrok.

Ale najbardziej wzruszyło mnie marzenie o cofnięciu czasu"..wepchnąć wątłe ciałko w sam środek ciepłego łona". Ten obraz biologiczny, cielesny, pełen rozpaczy, jest niesamowity. Piękny wiersz!


 

Opublikowano

@Gosława Bardzo podoba mi się sposób  w jaki łączysz różne plaszczyzny poetyckiej wypowiedzi. Początek jest naaracyjno-refleksyjny, wprowadzający czytającego w żałobny nastrój, następnie przechodzisz do monologu wewnętrznego peelki. Język gwarowy sytuuje ją w określonej przestrzeni, warunkującej percepcję zdarzeń i zjawisk. Podejście do śmierci jest oczywiście bardzo prymitywne, proste, co nie oznacza, że mniej emocjonalne. Obraz, w którym peelka chce cofnąć się w czasie jest bardzo poruszający, a jednocześnie właśnie prosty, oparty na intuicyjnym postrzeganiu zjawisk. Puenta jest bardzo surowa, niczego nie rozwija, nie tlumaczy, nie analizuje, po prostu stwierdza fakt. 

Opublikowano

@Gosława


Dawno, dawno temu w innym świecie spotkałam kobietę, która straciła trzech synów …w różnych okolicznościach życiowych:( pochowała wszystkie swoje dzieci …:(((((

 

nigdy.!!! Nigdy nie zapomnę siły tego smutku, tej rozpaczy.!!!

kobiety w  odwiecznej czerni.

 

Twój wiersz ją we mnie wskrzesił.

Jest doskonały.!

pozdrawiam :) 

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...