Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Trochę inna wersja dawnego tekstu

 

 

trochę w nerwach pan makowiec

aż się w brzuchu mak poplątał

cukierenka jemu w głowie

tylko nie wie jak wygląda

   

czupiradło lukrowane?

przepaloną skądś wywlekli?

ale gdzie tam piękno same

wyrzeźbiona dziś w cukierni

   

już ją widzi ciasta fałdką

aż rodzynek nagle stoi

jęczy z boku stary piernik

bo mu widok karp zasłonił

  

lico słodkie cała reszta

kolorowa karmelowa

oblubieńca to pocieszka

lecz w jej sercu wielka trwoga

  

jeden z gości chce ją schrupać

ma apetyt na jej kształty

pan makowiec blachą stuka

kocha przecież nie nażarty

   

gościu widzi smaczny maczek

aż go wzięła wielka chętka

lubo moja choć zapłaczesz

ty przeżyjesz mnie pamiętaj

   

cukierenka jest w rozpaczy

gdyż makowca głupol trawi

więc wskoczyła mu do gardła

aż się człowiek nią udławił

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...