Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
Peraspera

Peraspera

Przeczytałam dziś książkowa definicję miłości,

 

Wydawało mi się to tak banalne i oczywiste.

 

Tak jak to,że trawa jest zielona.

 

Ale okazało się,

że wiele ludzi widzi trawę różową.

 

Nawini i ślepi,pomyślałam.

 

Teraz to oni szczęśliwi biegają parami po różowej trawie,nie rozumiejąc że jest zielona.

 

Bo do czego im ta wiedza?

 

Nie biorą pod uwagę tego że może ona być zielona.

 

Kolor zielony wydaje się dla nich zbyt przygnębiający.

 

A ja siedzę

na łące zielonej trawy.

 

Sama.

 

Dopatrując się w niej różnych odcieni zieleni.

Peraspera

Peraspera

Przeczytałam dziś książkowa definicję miłości,

 

Wydawało mi się to tak banalne i oczywiste.

 

Tak jak to że trawa jest zielona.

 

Ale okazało się,

że wiele ludzi widzi trawę różową.

 

Nawini i ślepi,pomyślałam.

 

Teraz to oni szczęśliwi biegają parami po różowej trawie,nie rozumiejąc że jest zielona.

 

Bo do czego im ta wiedza?

 

Nie biorą pod uwagę tego że może ona być zielona.

 

Kolor zielony wydaje się dla nich zbyt przygnębiający.

 

A ja siedzę

na łące zielonej trawy.

 

Sama.

 

Dopatrując się w niej różnych odcieni zieleni.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...