Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wyrzut z punktem odniesienia w ławkach


Rekomendowane odpowiedzi

na wyższych piętrach balkony zaczęły gasnąć
ciemny zapach czekolady
unosił się nad samochodami

on mówił
ona smakowała jak trawa
pyłki tańczyły pod latarniami
ławki sennie im potakiwały
rozmarzonymi śrubami

on krzyczał
że wojna w Iraku
że znowu firanki
że ósme piętro
mrówki śledziły ruchy nogawek
ona patrzyła na pajęczyny w oknie

pewnie powiedziałabyś że dziwnie wyglądają
udając że mnie to śmieszy
ja budziłbym się z piskiem ulic
schowanych pod ławkami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze zadziwiasz mnie dbałością o szczegóły, których pewnie normalny obserwator by nie dostrzegł. Poza tym lubię wielozmysłowość - smaki, zapachy, dźwięki i wszystko to tutaj znalazłam.
Właściwie nie mam uwag krytycznych, myślałam tylko nad rozdzieleniem:

on krzyczał
że wojna w Iraku
że znowu firanki
że ósme piętro

mrówki śledziły ruchy nogawek
ona patrzyła na pajęczyny w oknie


Ale to szczegół.
Bardzo dobre dwa ostatnie wersy!
pozdrawiam - Lucy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...