Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zapomniane wiersze płaczą na końcu języka

Skaczą z koszmaru na koszmar o piątej nad ranem

Pobrzękują metaforami nienarodzonymi

Tulą się do siebie by im było cieplej

 

Jak psy pod sklepem, w każdym węszą poetę

Ciągną za sobą wersy pourywane w połowie

Żebrzą o końcówki, akcenty i średniówki

I się polecają łaskawej niepamięci

 

Kiedyś się rozsiądą w poetyckim salonie

Może nawet awansują na bon moty

Ich incipity zagoszczą w antologiach

Cudzysłów porwie je w wielki świat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...