Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
huzarc

huzarc

Za rubinową ścianą twych drżących ust — w pętli

symetrii, wyłupanej jak zimna drzazga,

z przestrzeni czasu, wygnanego z pustynnych pól,

szukam twego spojrzenia w dłoni wędrującej

kaskadą dotyku między tęczami włosów. 
 

Biegun kształtu obejmuje twe ciało żądzą

chwili wytatuowanej krzykiem czerwieni

na księżycach policzków lśniących miękką ochrą.

Zagryzasz mnie chciwie, do kropli krwi ostatniej,

jak kwiat słodki — cmentarną wonią przypomnienia.

 

huzarc

huzarc

Za rubinową ścianą twych drżących ust — w pętli

symetrii, wyłupanej jak zimna drzazga,

z przestrzeni czasu, wygnanego z pustynnych pól,

szukam twego spojrzenia w dłoni wędrującej

kaskadą dotyku między tęczami włosów.

Biegun kształtu obejmuje Twe ciało żądzą

chwili wytatuowanej krzykiem czerwieni

na księżycach policzków lśniących miękką ochrą.

Zagryzasz mnie chciwie, do kropli krwi ostatniej,

jak kwiat słodki — cmentarną wonią przypomnienia.

 



×
×
  • Dodaj nową pozycję...