Jeszcze nie
Nie dla nas biją tamte dzwony.
Rozwarte jeszcze drzwi na oścież.
Dni nadal nie są policzone,
Nie bielą się nam kości.
Nie zduszą strach, goryczy szpony,
Nie zgryzą doli ostre zęby.
Przyzwoli duch nieokiełznany,
By smoki się wylęgły?
Jeszcze nie pora słać całuny,
Poddając się rozkładać ręce.
Nim przebrzmi dźwięk ostatniej struny
Doświadczyć! I nic więcej.
Tak długo, aż tam na niebiosach
Wykrzykną : "Diabły! Już wystarczy!"
Zzujemy ciżmy i na boso
Pójdziemy w gwiazdy tańczyć.
Marek Thomanek
16.10.2025