A Zdzicho odkrył - gdy w Wildze wieje,
trzeba w muzyce pokładać nadzieję.
Po drinku lekkim nie zaszkodzi,
radio na dwójkę włączyć młodzi,
bo jest wiadomym, że Szopen grzeje.
Pozdrawiam konkursowo
A Zdzicho odkrył - gdy w Wildze wieje,
trzeba w muzyce pokładać nadzieję.
Po drinku lekkim nie zaszkodzi,
radio na dwójkę włączyć młodzi,
bo jest wiadomym, że Szopen grzeje.
Pozdrawiam konkursowo
A Zdzicho odkrył - gdy w Wildze wieje,
trzeba w muzyce pokładać nadzieję.
Po drinku lekkim nie zaszkodzi,
radio na dwójkę włączyć młodzi,
bo jest wiadomym, że Szopen grzeje.
Pozdrawiam konkursowo
A Zdzicho odkrył - gdy w Wildze wieje,
trzeba w muzyce mieć nadzieję.
Po drinku lekkim nie zaszkodzi,
radio na dwójkę włączyć młodzi,
bo jest wiadomym, że Szopen grzeje.
Pozdrawiam konkursowo
A ja odkryłem - gdy w Wildze wieje,
trzeba w muzyce mieć nadzieję.
Po drinku lekkim nie zaszkodzi,
radio na dwójkę włączyć młodzi,
bo jest wiadomym, że Szopen grzeje.
Pozdrawiam konkursowo
pod osłoną nocy
miłość dojrzewa
zbiera żniwo
uśmiecha się
smakuje wino
po którym my
się kochamy
pod osłoną nocy
jesteś ty i ja
niebo zaskakuje
mamy fajne sny
błądzą myśli
które nad ranem
nie mówią nic
pod osłoną nocy
życie się tli zaś
serca kuszą
wolnością
czas nie goni ale
otwiera okna
i drzwi