coraz trudniej poruszyć twoje struny
gdy dystans powiększa się z każdym dniem
dłonie stygną
wciąż osobno szukając innego miejsca
na rozstaju
zawsze w przeciwnych kierunkach
choć myśli biegną do siebie
spadająca rzęsa dziś nie da zasnąć
przywołując wspomnienie sprzed lat
kiedy wszystko wydawało się piękne
jak kolory tęczy
a okazało się że to jedynie
złudzenie optyczne